Zdecydowanie jej brak czeka mnie więc przebudowa.

Dziękuję wszystkim za bogate odpowiedzi. "Przyłapałem" maszynę w momencie, w którym się pogubiła i sprawa okazała się prosta, tak jak pisał m.in. kolega ajt. Maszyna podczas odjazdu ruchem szybkim z materiału przycinała się, w machu wszystko było ok, a w rzeczywistości zamiast wyjechać 3mm nad materiał, zostawała praktycznie w tym samym miejscu. Zmieniłem prędkość i przyspieszenie dla tej osi i póki co jest ok.

Opcja z gubieniem kroków raczej odpada, bo maszyna jedzie za daleko, a nie za blisko. Jeśli zakłócenia, to jak to sprawdzić, wyeliminować?

Tak, jest to mokry chińczyk i tulejka była włożona na odwrót... Modelu sterownika nie podam, muszę sprawdzić wieczorem. Jest to ploter frezujący DIY na silnikach krokowych.

Witam serdecznie. Szukałem podobnych problemów na forum, niestety nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Jestem nowym użytkownikiem Macha3, pomału zaczyna nam się układać współpraca. Wczoraj jednak kilka razy miałem nieprzyjemną sytuację. Podczas frezowania (najpierw w plexi, potem w aluminium), przy przejściu w osi Z w głąb materiału, frezarka zagłębiła się ponad zadaną wartość - Mach wyświetlał wartość poprawną (0,5mm), a frez w tym czasie "wpadł" na głębokość około 3mm. Wydarzyło się to kilkukrotnie, w kompletnie losowych momentach. Podejrzewam, że problem leży w sygnale zwrotnym (mach nie dostał odpowiedzi o osiągnięciu docelowej pozycji).

Bardzo proszę o pomoc i wyrozumiałość, niestety elektronikę dopiero poznaję.