Witam
Polecam taką kolejność, Arduino + Shield i silnik który masz ( tu trzeba popatrzeć na wyprowadzenia czy da się podłączyć do drivera bipolarnego, jak ma 6 drutów to ogólnie się da ), jak przetrenujesz działanie to kup silnik Nema 17 na około 3V-5V i całość zasil z 12V-15V ustawiając na driverze ograniczenie prądu odpowiednie do silnika.
Mając takie zasilanie będziesz mógł tez zasilić Arduino przez Vin i nie będzie potrzebny drugi zasilacz.
Mam taki zestaw i przy 12V nie da rady zatrzymać silnika palcami, mój silnik 17HS4401, silnik ma małą indukcyjność ( ponad 4 razy mniejszą niż twój silnik ) przez co nie ogranicza momentu przy wyższych obrotach. Tego typu silnik kupisz za około 40-50zł choć uważam że wybór silnika jest mało krytyczny. Szkoda że daleko mieszkasz, mógłbym wypróbować działanie na tym co mam.

Witam
ABKK, po kolei
UNO za 17,90 niczym się pewnie nie różni od UNO za 25,90 pewnie na jednym mniej zarobi sprzedający. Sądząc po cenie to obie wersje są klonami i pomijając przyjazne ceny mają inny driver do USB. Ponieważ przerzuciłem worek różnych układów Arduinopodobnych uważam to za zaletę, w przeciwieństwie do oryginału z którym miałem kłopot z driverami .
Sprawa druga, celowałbym raczej w Arduino Nano a nie UNO, jeśli chodzi o program to żadnej różnicy nie będziesz miał, ale jeśli chodzi o konstrukcję mechaniczną to UNO ma gniazda ( samice ) a Nano szpilki i UNO pokazuje swoją wyższość w stosowaniu gotowych nakładek które wciskamy w UNO, jeśli chcemy coś zmontować na płytce uniwersalnej to w Nano mamy szpilki ( goldpin ) które możemy wliutować w płytkę uniwersalną bo są one dokładnie w rastrze 1/10". W UNO mamy rząd gniazdek podzielony na dwie części które niestety nie zachowują rastru, nie da się tego prosto wlutować w płytkę uniwersalną.
Sterownik o którym piszesz da radę, silnik który proponuje kolega tez da radę, ale oba są przerośnięte do zadania, czyli niepotrzebnie droższe, myślę że silnik który masz i driver A4988 w zupełności wystarczy.
Jak u Ciebie z lutowaniem?
Jeśli słabo to polecam gotowca, poszukaj na Allegro Arduino UNO + CNC Shield + jeden driver A4988 taki jak tu https://abc-rc.pl/cnc-shield-v3 oczywiście dostawca może być inny, tu jest wyraźna fotka i komplet części w jednym miejscu.
Podpinasz silnik i zasilanie a do jakiegoś pinu z rzędu goldpinów podpinasz przycisk do startowania procedury, zero lutowania i układ działa.
Pozdrawiam

Witam
Avalyah skasowałem sobie ustawienia mojej maszyny CNC i szukanie parametrów w ciemno było ciekawe i pouczające, po dwu dniach dostałem ustawienia od kogoś z identyczną maszyną i dopiero zaczęła ona pracować normalnie.
Sprawa druga, silnik ma 200 kroków na obrót, 4KHz/200 daje nam maksymalnie 20 obrotów na sekundę, czyli uwzględniając rozpędzanie i zatrzymanie mamy 1 sekundę na cykl, uważam że to bardzo dobrze i stosowanie mikrokroku nie ma sensu i tu się zgadzam.
Statycznie silnik ma ( opieram się na wykresach ) około 0,75Nm co jest na taki silnik wartością bardzo dobrą, gorzej już jak się zacznie kręcić, przy 4KHz ma tylko 1/10 tego momentu, 0,075Nm to najgorsza wartość ze wszystkich silników z tej serii, patrzymy na dalsze parametry i wiemy dlaczego silnik jest taki słaby, ponad 11 mH indukcyjności, najwięcej z tej serii, zastosowanie mikrokroku zmniejszy jeszcze bardziej ten moment.
Co do mojej koncepcji wysyłamy
G90 to zapewni względne kręcenie silnikiem
X15 zapewni 15 obrotów silnika ( liczba to kwestia ustawienia konfiguracji )

Serial.println("G90"); /w sekcji setup

Serial.println("X15"); /w sekcji loop, do tego obsługa przycisku i to tyle.

Witam
Pitsa, to nie ma znaczenia ile KHz wygeneruje układ, pytający określił że ma wykonać 15 obrotów i tyle, pojedzie 1 sekundę czy 2 sekundy to bez znaczenia a przy większej częstotliwości moment silnika drastycznie maleje.
Avalyah myślę ze warto dać 15 złotych za drugie Arduino zamiast zlecać pisanie programu. GRBL gość ma legalnie i za darmo, a na drugim Arduino starczy w sumie jedna instrukcja, serial print i w niej zestaw instrukcji do wysłania.
Pozdrawiam
Ps. sprawdziłem silnik, ma dwa razy mniejszy moment niż napisałeś, wierzyłby raczej w dane podawane przez producenta.

Witam
Jak nie chcesz stosować komputera do sterowania, to polecam dwa Arduino.
Czemu dwa? Zaufałbym specjalistom od GRBL którzy pomimo fantastycznej znajomości
programowania i GRBL ciągle coś ulepszają, a GRBL ma coś co Ci będzie trudno zaprogramować
czyli dynamiczny start.
Jedno i drugie Arduino może być proste, Nano lub nawet Micro Pro, do jednego wgrasz GRBL,
do drugiego prościutki program który będzie wysyłał na serial jedną komendę GRBLa, po podpięciu
do komputera możesz na ekranie sprawdzić czy wysyłasz to co założyłeś. Po sprawdzeniu
podpinasz oba Arduino z sobą Rx do Tx i drugie połączenie Tx do Rx
Zostaje jeszcze oprogramowanie do klawisza czy jakiegoś wyłącznika startującego proces.
Jak chcesz być precyzyjny to możesz podpiąć encoder i liczyć impulsy
Skoro masz małe opory to wystarczy A4988 i jakiś typowy silnik Nema 17, razem koło stówki.
Podaj dokładny model silnika Kensi, coś mi nie pasuje 1,4Nm przy 1,7A , patrzyłem po katalogach
w których przy tym prądzie momenty są raczej momenty rzędu 0,4Nm.
Uwaga praktyczna, jak nie chcesz programować ruchu silnika w obie strony to przyda Ci się
silnik z dwustronną osią, zgrabne pokrętło pozwoli ci ustawić całość w jakimś punkcie startowym.
Robiłem doświadczenia z kręceniem silnika Nema 17 podłączonego do A4988 przy pomocy wiertarki i
nic złego się nie dzieje, pomimo że spotkałem się ze straszeniem możliwością uszkodzenia drivera.
Pozdrawiam