Czuję drugie dno w twoim pytaniu, pewnie się zastanawiasz czy przy 50V będziesz musiał dostarczyć do silnika 210W

Jeśli przy prądzie 4.2A i 3V na silniku wychodzi mi 12,6W, to prawie 200W wydzieliłoby się na sterowniku. Sterownik czerpie energię z kondensatora zasilacza w sposób impulsowy, dzięki temu średni prąd pobierany z zasilacza będzie proporcjonalnie mniejszy do współczynnika PWM. Dla zupełnie przybliżonych obliczeń można spokojnie założyć sprawność układu 100% stąd Iwy/Iwe=Uwe/Uwy.
Co do napięcia zasilania to też jestem zdania że należy stosować niższe niż wynika z założeń, wynika to z tego że kondensatory w sterownikach są typowe i przystosowane do napięć np. 50V, 35V itd., ale są to napięcia dla temperatur które w sterowniku są przekraczane, bo pracują w pobliżu radiatorów stopnia kluczującego oraz same się grzeją przy impulsowym przepływie znacznych prądów.
Pozdrawiam