Kolega atlc ładnie wytłumaczył kiedy są oscylacje, a Ty dalej wracasz do rozwiązania głownie z ploterów czyli bez sprzężenia. Maho to nie ploter.

Co niektórzy w temacie mieszają z braku wiedzy. Dodatkowe nkodery liniowe (potocznie liniały) NIGDY nie podpina się do driverów. Wyłącznie do sterownika. Sterownik zadaje driverom ruch i sprawdza czy ten ruch/pozycja jest realizowany prawidłowo (rzeczywista pozycja stołu) odczytując dane z liniałów. W razie potrzeby robi korekte. Drivery masz OK, sterownik nie wiem, nie znam go. Skasuj luz na śrubie, to konieczne. Przy lekkiej obróbce nic się nie dzieje. Przy cięższej drivery nie zareagują wystarczająco, a sterownik nie wyśle korekty i zamiast kółek będą jajca. W Maho wiele razy miałem tak, że przyczyną luzu były specyficzne łożyska jakie stosowano w tych maszynach. Trzymały śruby kulowe. Można na nich skasować luz tylko osiowy. To takie pakietowe lożyska. Mają już w sobie dwa oporowe wałeczkowe. Te łożyska są drogie ale mam kilka z rozbiórki. Zrób tak: przyłóż czujnik od czoła do końcuwki śruby kulowej. Pokręć lewo prawo śrubą. Jak jest luz czujnik pokaż o ile przemieszcza się cała śruba. Ten luz skasujesz łożyskiem. Zawsze miałem tak, że nakrętki kulowe były dobre, a luz był na łożyskowaniu.

Nawet. Ugięcie paska. W dodatku będzie z wiekiem coraz większe. Autor sam stwierdził, że brak jest regulacji naciągu pasków.

kill_gil pisze:System Heidenhain jest lepszy od Mach a serva DC od silników krokowych. Jak maszyna pracuje to niema sensu cokolwiek zmieniać.

Trudno się z tym nie zgodzić. Jeśli nie wykorzystasz oryginalnych (bądź innych) enkoderów liniowych to na tych nowych obrotowych możesz mieć sto milionów impulsów, a dokładność maszyny będzie gorsza niż przed remontem. Wtedy plus z całej przeróbki będzie tylko z możliwości symultanicznej obróbki w wielu osiach. Argument poważny biorąc pod uwagę nakład pracy i pewnie spory wkład finsnsowy.

Te liniały nie wykorzystasz. Pracują tylko z Philipsem 432 i jego odmianami (poprzednikami i następcami). Ktoś kiedyś robił adaptery, chyba nawet w Rumuni produkowali to na większą skale. Ale się nie opłacało. Dziś taniej wyjdzie wymiana. Poza tym te sterowania są tak przyjazne, że zdjąć to z maszyny to barbarzyństwo.

BT40 nie nadaje się do Maho! Będziesz młotkiem wybijał po kilkunastu minutach pracy, bo sama nie wyjdzie. Natomiast SK40 wyjdzie za każdym razem lekko. Nawet po kilku dniach we wrzecionie. Sprawdzone na wielu Maho. Niby kąt ten sam. A ostatnio miałem pożyczoną BT40 to po kilku minutach pracy nie było szans jej normalnie wyjąć. Po kilku uderzeniach w oprawke puściła ale powietrza nabiło i z taką siłą wyskoczyła, że przybiła mi ręke do stołu. Oczywiście uszkadzajądz dość poważnie. Moja wina, bo wiedziałem o tym i prawie nigdy nie zakładam innych jak SK40. Prawie...