Cos troszkę dostrugałem w zasadzie to już nie wiele brakuje







muszę przyznać ze dość to pracochłonne sam zatrzask składa sie chyba z 6 drobnych czesci

brakuje mi tylko tarczy podziałowej z otworkami i skalą do tego piasty, zacisku i pokrętła mocowanego na koniec ERa
w sumie to tylko lub inaczej patrząc aż

mój park maszynowy nie jest imponujący, delikatniejsze rzeczy frezuje na zx7045 przerobionej na CNC do której posiadam tez os obrotową i wrzeciono do grawerowania



maszyna demonem predkosci nie jest bo frez cienki a tylko 12k obrotów
czas ciecia pełnych 360 stopni 24 min

trochę sie napracowałem ale myślę ze polowe imaka to juz mam







ze szczegółów od razu wyjaśnię: skale sa grawerowane, osie obrotu spasowane rozwiertakiem do dorobionych szlifowanych śrub 16x1.5, a znaczniki zrobiłem przykręcane z regulacja co by sie dało ustawić wszystkie kąty w zero

silnik zgubił wentylator bo by sie chyba rozleciał przy 6k obrotów, zamiast niego ma czujnik do obrotomierza
falownik pokazuje ze bierze tylko 100W bez obciążenia wiec ledwo sie robi ciepły

a tu link do ostrzenia na 4 płaszczyzny na końcu jest tez opis ze można na 6

cztery płaszczyzny

wg autora tak wygląda wiertło zaostrzone na 6




nie próbowałem wiec nic nie mogę na ten temat powiedzieć

Az mi wstyd nie spodziewałem sie , dziękuje i pokazuje co mam

Mocowanie sinika gotowe, przesuwane na "jaskółkach" luz ustawiony za pomocą płaskiej listwy dociskanej sztyftami (coś tak jak w NUTOLU) zaciskane centralna blokadą
Ruchu pionowego mam 10 cm zgodnie z projektem na śrubie trapezowej 10x3 działa to bardzo lekko
Całość poprzecznie (razem ze wzmocnieniami) ma 60mm i jest naprawdę sztywne











odnosnie ostrzenia wierteł:

mam zamiar stosować taka metodę



mam dokładny opis w pdf na 4 płaszczyzny lub nawet na 6

c.d.n.

widzę ze temat cieszy sie "średnim" zainteresowaniem ale jak skończę wszystko to pokażę

Znalazłem chwilkę czasu
mocowanie silnika prawie gotowe



trzeba jeszcze zrobić nakrętkę zatoczyć śrubę trapezową, łożyskowanie tego wszystkiego no i pokrętło
no ale ważne ze idzie do przodu
c.d.n

Ciąg dalszy
Czas zabrac sie za nastepne elementy układanki i tu mam wybór;
mocowanie silnika lub imak do wierteł i frezów







w zasadzie to nie wiem co zrobić wcześniej, choć w sumie to i tak nic nie zmienia ale imak wydaje mi się dużo bardziej pracochłonny

Stolik mam gotowy co mnie mocno cieszy
Poskładałem ustawiłem na czujnik całość działa lekko płynnie i bez zaciec









udało mi sie tez zrobić mocowanie diamentu do równania ściernic

żeby nie było ze nic nie robię: gotowe ograniczniki ruchu do stołu teowego



sporo z tym zabawy ale myślę ze do końca tygodnia złoże stolik z całym napędem

dzisiaj ostatnie dwa elementy tego etapu układanki:

dodatkowa osłona chroniąca wałki i śrubę pociągowa nie uwzględniona w początkowym projekcie



kompletne mocowanie paska wraz z napinaczem



mam juz wszystkie elementy aby ten etap zakończyć ale to jutro