Teraz moja uwaga jest najcenniejsza, nie używaj napędu na pół sprzęgle bo moment rozwalisz. Sprawdź w instrukcji obslugi odpowiednie naprężenie sprężyny.

Marek32 pisze:W praktyce wygląda to tak, że im bardziej naciska się cięgno napędu, tym szybciej kosiarka jedzie. Napęd w mojej prawie całkiem przestał działać.

w praktyce to zatarłeś sprzęgło. Sprzęgła kosiarkowe nie powinny być używane na pół sprzęgle, stąd właśnie są usterki - niefachowa obsługa maszyny. Operator napęd albo załącza, albo rozłącza - ze wskazaniem rozłączenia przy manewrowaniu nawrotkach itp. Jeśli za szybko to również pcha się ręcznie aż do uzyskania prostej . Na półsprzęgle oczywiście pojedziesz wolniej ale to sprzęgło nie wytrzyma bo będzie ślizgać i się zniszczy.

sebafim pisze:ako hobbystyczny tokarz-amator, mogę spróbować odtworzyć ten element z twardszego materiału.

nie... sądząc po elementach nie jest to z kosiarki NAC. To rozwiązanie co jest w tej kosiarce jest na cały żywot kosiarki a nawet i dłużej. Tzn silnik padnie, laweta będzie miała dziury a ten napęd dalej będzie działać. Mam kosiarkę na tego typu sprzęgle i ma 30 lat, i nic jej nie dolega. Nie ma potrzeby dorabiać "czegoś twardszego" i poprawiać coś co jest bardzo dobre. Ważne jest też ustawienie linki - ale to będzie w instrukcji obsługi, zazwyczaj takie sprzęgła są sparowane z dźwignią gdzie w lince jest na stałe umieszczona sprężyna - w instrukcji będzie podane jak mocno sprężyna ma się rozciągnąć przy wciśnięciu dźwigni/ włączeniu napędu. Dasz sprężyne za mocno - dźignia się wygnie/pęknie - za luźno - będzie ślizgać - zatrzesz sprzęgło.

teraz się nie robi takich sprzętów, może nie dlatego że wszystko jest złe i jednorazowe, ale czasami odnoszę wrażenie że konstruktorzy po prostu załamali ręce i skapitulowali - po co robić lepsze jak nie ma dla kogo?