Lali póki sie nie przelało górą przez obudowę maszyny
A swoją drogą jak kiedyś potrzebowałem zalać olejem dziury przelotowe do gwintowania w górnej części (h otworu 100, h gwintu 25) to zalepiałem spody plasteliną
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Gwintowanie M12 problem z otworem przy krawędzi”
- 08 lut 2018, 16:35
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Gwintowanie M12 problem z otworem przy krawędzi
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2043
- 17 paź 2017, 22:31
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Gwintowanie M12 problem z otworem przy krawędzi
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2043
S235 też się utwardza. Po laserze/plaźmie jest lekko podhartowane jakby, a po gilotynie jest sprasowane...MarLip pisze:Formatki cięte taśmówką a potem na frezarce zabielane boki żeby równolegle w imadle leżało. Też zastanawiałem się nad utwardzeniem powierzchni ale to S235
Ale skoro było cięte taśmówką i tylko zabielone to nie miało prawa stwardnieć
No to sposobem na McGyvera - od pistoletu odkręcasz sztywną wylewkę i mocujesz zamiast niej wąż gumowy lub wylewkę segmentową (np od mgły olejowej). Mocujesz cały pistolet gdzieś nad/przy wrzecionie. Blokujesz spust w pozycji wciśniętej trytką. Podłączasz 5mb przewodu pneumatycznego i wypuszczasz poza maszynę. Zakładasz zawór kulowy na przewód i do zaworu podłączasz przewód ciśnieniowy. Operator stoi przed szybą i tylko zaworem odpala zdalnie pistoletMarLip pisze:co do ropy to super pomysł ale chciałbym uniknąć sytuacji w której operator jest zmuszony do otwierania osłony
Tylko uważaj bo prowizorki są najtrwalsze i ten pistolet będzie tam długo wisiał
- 17 paź 2017, 20:27
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Gwintowanie M12 problem z otworem przy krawędzi
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2043
A ja zadam tylko jedno ale jakże banalne pytanie:
Czym były wykrajane formatki? Woda/laser/plazma/piła taśmowa/gilotyna?
Jeżeli laser/plazma/gilotyna to po prostu masz o wiele twardsze bliżej krawędzi. Zmiana parametrów + gwintownik spiralny i da radę...
A jak już operator siedzi w maszynie to zamiast płynu do gwintowania daj mu pistolet do ropowania z mieszanką oleju silnikowego z ropą - czyni cuda przy trudnym gwintowaniu
I otwór pod M12x1.75 tolerowany 6H ma górną granicę 10,441 więc jeszcze możesz lekko rozbujać otwór Ja zwykle robię 10,4 pod M12...
Czym były wykrajane formatki? Woda/laser/plazma/piła taśmowa/gilotyna?
Jeżeli laser/plazma/gilotyna to po prostu masz o wiele twardsze bliżej krawędzi. Zmiana parametrów + gwintownik spiralny i da radę...
A jak już operator siedzi w maszynie to zamiast płynu do gwintowania daj mu pistolet do ropowania z mieszanką oleju silnikowego z ropą - czyni cuda przy trudnym gwintowaniu
I otwór pod M12x1.75 tolerowany 6H ma górną granicę 10,441 więc jeszcze możesz lekko rozbujać otwór Ja zwykle robię 10,4 pod M12...