Od tego są podpory HDSa Jest tak umieszczony ze środkiem ciężkości, że podnosi oba boczne koła (tylne lekko wyżej) W przypadku wyparcia obu stron podnosi tył, a jak przekręcisz ramię HDSa w osi do tyłu, powiesisz coś na haku i rozsuniesz na max to podnosi przódrdarek pisze:podniósł całego auta do wymiany ogumienia
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Pomocy bo już wariuję... :)”
- 04 wrz 2020, 22:54
- Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
- Temat: Pomocy bo już wariuję... :)
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4979
Re: Pomocy bo już wariuję... :)
- 04 wrz 2020, 22:50
- Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
- Temat: Pomocy bo już wariuję... :)
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4979
Re: Pomocy bo już wariuję... :)
Nie da rady Kołyska i rama są o wiele mocniejsze niż podłoga i rama paki. W skrajnym przypadku gdyby odgłosy niszczenia kipra nie powstrzymały kierowcy od dalszego podnoszenia podejrzewam, że siłownik wyrwał by gniazdo w podłodze i wyszedł na spacer na wierzch
- 04 wrz 2020, 21:46
- Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
- Temat: Pomocy bo już wariuję... :)
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4979
Re: Pomocy bo już wariuję... :)
No to kilka objaśnień
Auto to Iveco Daily ale 5.2T DMC nie 3.5... Auto w 99% przypadków kipruje w tył i sporadycznie może 3-5 razy w miesiącu musi przepiąć się na bok - ale się zdarza... Całe założenie polega na tym, że autem w 99% czasu jeździ jeden ogarnięty kierowca i on ogarnął by nawet jakby trzeba było przy kiprowaniu pociągać za sznurki Problem pojawia się kiedy sporadycznie raz na kwartał wsiądzie do auta kierowca, który go nie zna i będzie miał potrzebę przepięcia się na bok... Przełożenie sworzni w kulach ogarnie każdy kto choć raz w życiu jeździł wywrotem trzystronnym jednak przepinanie mechanizmu już niekoniecznie... Dlatego mechanizm otwierania tyłu ma sam się otwierać do tyłu, a blokować w bok i unosić razem z paką żeby się nic nie pogięło / pourywało jak nie odepnie...
Auto jeszcze oprócz kipra ma mocny HDS za kabiną więc w przypadku potrzeby wykiprowania w bok z paką w pion podeprze się łapą i też ustoi Chociaż całkiem pion jest raczej nieosiągalny bo wyłamie siłownik z kołyski ale na pewno magiczne 60st wydusi... Burty zarówno tylna jak i boczne mają otwieranie górne i dolne ale zazwyczaj górne jest używane tylko w przypadku załadunku/rozładunku HDS lub widlakiem... Przy kiprowaniu burty 600mm raczej ciężko by było w dół wywinąć No może raz by się udało
PS Dla humoru dodam, że miałem kiedyś sytuację (na warsztacie) gdzie ogarnięty kierowca zapinał cztery sworznie w kule bo się tłukły (wyrobione). I przyszedł dzień kiedy do auta wsiadł swieżak bo tego nie było. Zajechał, wysiadł, zobaczył sworznie w kulach po stronie kierowcy więc OK. (miał kiprować na lewo)... Jakże wielkim zdziwieniem okazało się zrobienie namiotu z podłogi kipra bo jakimś cudem po prawej też były sworznie
Auto to Iveco Daily ale 5.2T DMC nie 3.5... Auto w 99% przypadków kipruje w tył i sporadycznie może 3-5 razy w miesiącu musi przepiąć się na bok - ale się zdarza... Całe założenie polega na tym, że autem w 99% czasu jeździ jeden ogarnięty kierowca i on ogarnął by nawet jakby trzeba było przy kiprowaniu pociągać za sznurki Problem pojawia się kiedy sporadycznie raz na kwartał wsiądzie do auta kierowca, który go nie zna i będzie miał potrzebę przepięcia się na bok... Przełożenie sworzni w kulach ogarnie każdy kto choć raz w życiu jeździł wywrotem trzystronnym jednak przepinanie mechanizmu już niekoniecznie... Dlatego mechanizm otwierania tyłu ma sam się otwierać do tyłu, a blokować w bok i unosić razem z paką żeby się nic nie pogięło / pourywało jak nie odepnie...
Auto jeszcze oprócz kipra ma mocny HDS za kabiną więc w przypadku potrzeby wykiprowania w bok z paką w pion podeprze się łapą i też ustoi Chociaż całkiem pion jest raczej nieosiągalny bo wyłamie siłownik z kołyski ale na pewno magiczne 60st wydusi... Burty zarówno tylna jak i boczne mają otwieranie górne i dolne ale zazwyczaj górne jest używane tylko w przypadku załadunku/rozładunku HDS lub widlakiem... Przy kiprowaniu burty 600mm raczej ciężko by było w dół wywinąć No może raz by się udało
PS Dla humoru dodam, że miałem kiedyś sytuację (na warsztacie) gdzie ogarnięty kierowca zapinał cztery sworznie w kule bo się tłukły (wyrobione). I przyszedł dzień kiedy do auta wsiadł swieżak bo tego nie było. Zajechał, wysiadł, zobaczył sworznie w kulach po stronie kierowcy więc OK. (miał kiprować na lewo)... Jakże wielkim zdziwieniem okazało się zrobienie namiotu z podłogi kipra bo jakimś cudem po prawej też były sworznie
- 27 sie 2020, 23:19
- Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
- Temat: Pomocy bo już wariuję... :)
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4979
Re: Pomocy bo już wariuję... :)
And the winner is... @prokopcio
To był jeden z moich pomysłów ale dość szybko upadł bo niestety trzeba by bardzo precyzyjnie ustawić ramiona tak żeby podczas kiprowania w bok jedno z nich było cały czas podparte. Inaczej odblokuje burtę lub uszkodzi ramię jeśli będzie za bardzo podparte...
Najlepsze na co do tej pory wpadłem to ramię z rolką przykręcone do paki, które jeździ po krzywce umieszczonej na rurze tylnej (która jest jednocześnie osią obrotu w tył)... Wysokość krzywki reguluje nam długość naciągu linki w automacie, a obrót krzywki na rurze kąt przy którym burta "puszcza"...
To był jeden z moich pomysłów ale dość szybko upadł bo niestety trzeba by bardzo precyzyjnie ustawić ramiona tak żeby podczas kiprowania w bok jedno z nich było cały czas podparte. Inaczej odblokuje burtę lub uszkodzi ramię jeśli będzie za bardzo podparte...
Najlepsze na co do tej pory wpadłem to ramię z rolką przykręcone do paki, które jeździ po krzywce umieszczonej na rurze tylnej (która jest jednocześnie osią obrotu w tył)... Wysokość krzywki reguluje nam długość naciągu linki w automacie, a obrót krzywki na rurze kąt przy którym burta "puszcza"...
- 26 sie 2020, 17:26
- Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
- Temat: Pomocy bo już wariuję... :)
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4979
Re: Pomocy bo już wariuję... :)
Linki mocowane do ramy/podramówki odpadają z jednego prostego powodu - musiały by być długie co przy zamkniętym kiprze sprawia, że 1m liny wisi/wala się po asfalcie między kołami i haczy o wszystko co na ziemi...
Otwieranie automatyczne jest tylko z tyłu. Boczne burty otwiera się ręcznie. Cały patent polega na tym, żeby nie rozpinać i zapinać tyłu przy/po kiprowaniu w bok... Czyli mechanizm musi być mocowany do paki i unosić się razem z kiprem w bok. Mam już pomysł to wrzucę jak narysuję. Pomysł z małymi siłownikami nie jest zły ale też wymaga przełączania bo otwierało by automaty też przy kiprowaniu w bok... Poza tym znowu dochodzi kwestia przewodów - długie więc znowu wiszą przy złożonym...
Otwieranie automatyczne jest tylko z tyłu. Boczne burty otwiera się ręcznie. Cały patent polega na tym, żeby nie rozpinać i zapinać tyłu przy/po kiprowaniu w bok... Czyli mechanizm musi być mocowany do paki i unosić się razem z kiprem w bok. Mam już pomysł to wrzucę jak narysuję. Pomysł z małymi siłownikami nie jest zły ale też wymaga przełączania bo otwierało by automaty też przy kiprowaniu w bok... Poza tym znowu dochodzi kwestia przewodów - długie więc znowu wiszą przy złożonym...
- 23 sie 2020, 19:11
- Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
- Temat: Pomocy bo już wariuję... :)
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 4979
Pomocy bo już wariuję... :)
No więc koledzy i może koleżanki potrzebuję świeżego spojrzenia na temat bo już wariuję...
Otóż chodzi o automatyczne otwieranie burty tylnej kipra na zamkach dolnych. A dokładniej...
Zamek burty wygląda tak: (zdjęcia zapożyczone z netu)
Zamek jest wspawany w obrzeże i hak automatycznie na sprężynie łapie zawias. Przy otwieraniu kipra w tył linka naciąga hak i po osiągnięciu jakiegoś ustalonego kąta odblokowuje burtę i uwalnia ładunek...
I teraz w czym leży problem. Otóż... O ile przy kiprze tylko na tył problem jest żaden bo spinamy linkę z podramówką i po problemie o tyle z kiprem trzystronnym już nie jest tak kolorowo... Klasyczne spięcie czy to linkami czy cięgnami zerwie się i narobi bałaganu przy kiprowaniu w bok Próbuję wymóżdżyć jakieś rozwiązanie nie spięte na stałe z podramówką, które nie będzie wymagało rozpinania przy kiprowaniu w bok i zapinania przy kiprowaniu w tył... Wymóżdżyłem kilka rozwiązań ale wraz z ich dopracowywaniem stają się coraz bardziej złożone i podatne na uszkodzenie, co w przypadku wywrotki jest problemem...
Jeśli ktoś ma jakiś prosty pomysł chętnie posłucham... Specjalnie nie podpowiadam co wymóżdżyłem żeby nie "naprowadzać na ślepe tory"... Dodatkowo burta wisi na 3 zawiasach nie jak jest klasycznie ekonomicznie na 2... Dobrze by było gdyby jeden mechanizm otwierał wszystkie 3 zawiasy, a nie 3 osobne mechanizmy...
Otóż chodzi o automatyczne otwieranie burty tylnej kipra na zamkach dolnych. A dokładniej...
Zamek burty wygląda tak: (zdjęcia zapożyczone z netu)
Zamek jest wspawany w obrzeże i hak automatycznie na sprężynie łapie zawias. Przy otwieraniu kipra w tył linka naciąga hak i po osiągnięciu jakiegoś ustalonego kąta odblokowuje burtę i uwalnia ładunek...
I teraz w czym leży problem. Otóż... O ile przy kiprze tylko na tył problem jest żaden bo spinamy linkę z podramówką i po problemie o tyle z kiprem trzystronnym już nie jest tak kolorowo... Klasyczne spięcie czy to linkami czy cięgnami zerwie się i narobi bałaganu przy kiprowaniu w bok Próbuję wymóżdżyć jakieś rozwiązanie nie spięte na stałe z podramówką, które nie będzie wymagało rozpinania przy kiprowaniu w bok i zapinania przy kiprowaniu w tył... Wymóżdżyłem kilka rozwiązań ale wraz z ich dopracowywaniem stają się coraz bardziej złożone i podatne na uszkodzenie, co w przypadku wywrotki jest problemem...
Jeśli ktoś ma jakiś prosty pomysł chętnie posłucham... Specjalnie nie podpowiadam co wymóżdżyłem żeby nie "naprowadzać na ślepe tory"... Dodatkowo burta wisi na 3 zawiasach nie jak jest klasycznie ekonomicznie na 2... Dobrze by było gdyby jeden mechanizm otwierał wszystkie 3 zawiasy, a nie 3 osobne mechanizmy...