Steryd pisze:Niestety z racji tego, ze okrąg nie jest funkcją (ma 2 rozwiazania dla każdego argumentu) taki opis ma kilka ograniczeń- pierwsze to dwa rozwiązania dla każdego zestawu parametrów (stąd konieczność podawania wartości promienia ze znakiem)

Nie do końca się zgodzę (chociaż nie znam dobrze innych systemów poza Machem). W Machu zawsze definiujesz promień "z plusem", a jedno z możliwych rozwiązań łuku określasz poprzez wywołanie G2 lub G3 (wypukły lub wklęsły). Pomiędzy punktem A i B na jednej płaszczyźnie istnieją tylko dwa możliwe łuki o promieniu R...

Steryd pisze:W układach sterowania (przynajmniej tych przemysłowych) nie jest błędem zdefiniowanie łuku przy pomocy obu tych metod na raz, ale w przypadku niezgodności danych ignorowana jest ta druga metoda, nawet jeśli dzięki niej możliwe jest wykonanie łuku, a łuk zdefiniowany promieniem jest błędny. To dlatego, że ta pierwsza metoda jest nadrzędna.

A w przypadku Macha odwrotnie. Metoda IJK jest nadrzędna ale przy użyciu IJKR jeśli jest błąd współrzędnych promieniowych Mach się zatrzyma i wyrzuci błąd... Nie zignoruje jakiegokolwiek błędnego parametru - jeśli parametry sobie zaprzeczają to się zatrzyma...

kuba716 pisze:zmieniłem na:
G2 X62 Z-70 I6 K0 - bez wywołania G18.
Iii... wyszło wszystko ładnie pięknie.

Dlatego, że wywołałeś przez IJK, a nie samo R...

kuba716 pisze:nie każdy sterownik czy symulator działa na parametrze R, to tylko uproszczenie jeśli pracujemy na jednym sterowniku (tak mi się wydaje)

To bardziej uproszczenie dla operatora jeśli trzeba na szybko napisać z palca łuki w dziwnych wymiarach, a kalkulatora nie ma pod ręką...

kuba716 pisze: trzeba zastosować I i K lub inny którego nie pamiętam

Nic prostszego do zapamiętania: I J K (trzy po kolei) -> I (X) J (Y) K (Z)

Z definicji:

G2 -> Funkcja łuku, okręgu. Programuje ruch wzdłuż łuku w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, w płaszczyźnie określonej przez funkcje G17(X,Y), G18(Z,X) lub G19(Y,Z). Efektem wywołania funkcji jest ruch po wycinku okręgu o promieniu R łączącym punkt początkowy z punktem o wsp. X,Y,Z. Promień można zdefiniować bezpośrednio jako wartość R lub pośrednio za pomocą współrzędnych I,J i K. Wartości I,J,K określają współrzędne środka okręgu względem punktu początkowego.

Przy definiowaniu łuku za pomocą IJK funkcje G są zbędne... Przy definiowaniu za pomocą tylko R - sterownik potrafi zgłupieć bez definicji płaszczyzny i może odwalić coś innego niż powinien

Tak samo jak przy definiowaniu poprzez IJK sterownik sprawdzi czy punkt początkowy i końcowy na pewno leżą na łuku o promieniu R i zdefiniowanym środku. Przy wywołaniu funkcji tylko z parametrem R (bez IJK) sterownik odwali łuk o promieniu R pomiędzy punktami, a środek łuku sam sobie dobierze. Więc jak pomylimy współrzędne punktów to ich nie sprawdzi i po prostu zmieni środek łuku na pasujący...

kuba716 pisze:N305 G1 Z-64 X50
N320 G2 X62 Z-70 I6 K0

A może po prostu dlatego że tu jest błąd promieni?

Posiedziałem chwile z nudów i wychodzi mi na to, że jest badziew...

Jeżeli ma to być ćwierć okręgu to:

N305 G1 Z-64 X50
N320 G2 X56 Z-70 I6 K0

Jeżeli pół okręgu to

N305 G1 Z-64 X50
N320 G2 X62 Z-64 I6 K0

I po drugie czy wywołałeś wcześniej płaszczyznę pracy XZ? (G18)