atlc pisze:Z petroholiciem robiliśmy demontaż maszyny przed transportem i przy odpinaniu zasilania okazało się, że jakiś "spec" podłączył maszynę do dwóch rozdzielnic na raz, bo jedna (z zabezpieczeniem 100A) to było dla tego sprzętu za mało. Dużo trzeba żeby się usmażyć?
Kurna aż bym sobie poklął gdyby forum to puściło... Mało nas wtedy nie usmażyło

Dodatkowe zasilanie było wypuszczone z szafy pionowo w dół przez dolną blachę prosto w kanał elektryczny w posadzce i nawet tego widać nie było, a wpięte było za wyłącznikiem głównym kurna... Okazało się, że szafa ma prąd dopiero jak przyspawało wkrętak do śruby na kostce zasilającej...
atlc pisze:Pokazane przewody mogą prowadzić do pompy chłodziwa, chillera do wrzeciona, do podajnika wiórów, może wyciąg mgły olejowej, itp. itd.
Albo drugie duże zewnętrzne trafo jeśli np. wrzeciono jest mocno prądożerne i zasilane 3x200 czy 3x230... Wtedy przewód oznakowany OUT zasila zewnętrzne trafo, a drugim oznakowanym IN wraca przetworzone zasilanie na falownik czy cośtam
IMPULS3 pisze:tyle co jest na zdjeciu tyle w odpowiedzi.
Bez kogoś ogarniętego z miernikiem w ręku żeby przedzwonić przewody i powiedzieć dokąd i skąd idą zdecydowanie koniec eksperymentów lub od razu szukaj nowej elektroniki bo masz 90% szans na ujaranie czegoś...