Też miewałem dziwne problemy kiedyś - zwykły potencjometr sterujący timerem w atmedze i okazywało się, że silnik działał poprawnie w większości zakresu, ale był taki jeden moment gdy się jakby "krztusił", tzn. gubił kroki, cofał się itd. O ile pamiętam zmieniłem mikrokrok i było już okej.

Impuls H, przez pozostały czas sygnał był trzymany jako LOW.

pukury pisze:Spróbuj zrobić na 555 ( lub na jakimś 74123 ) sterowanie impulsami - a nie 50%.

U siebie sterowałem impulsami, nie wypełnieniem 50%, więc to chyba nie to.

Jeśli objawy są takie same, jak u mnie to raczej taki tłumik nie pomoże. Może i wizualnie powstrzyma to dziwne zachowanie, ale straconych kroków nie nadrobi.

To ciekawe zjawisko, bo też miałem z tym ostatnio problem. Robiłem Koledze z forum sterowniczek dla silnika krokowego z płynną regulacją prędkości i też miałem tak, że w pewnym niedużym zakresie silnik wariował, a dla wszystkich pozostałych działał normalnie. W tym jednym konkretnym zakresie tracił moment, zatrzymywał się, kręcił kilka kroków w jedną i drugą stronę... Ja akurat do testów korzystałem z tb6600 i jedyne, co więcej pamiętam, to że ten zakres magiczny był bardzo nieduży, kilka/kilkanaście Hz co najwyżej. Pomogło mi ustawienie mikrokroku.