bartuss1 pisze: Dodam tylko że silniczek miał 50Nm i 7,8A
Silnik, o kórym mówimy ma 100 razy mniejszy moment, jest pewnie 10 razy mniejszy i być może łatwiej go rozrkęcić. Miałem identyczne i sterowałem nimi na zasadzie zerojedynkowej bez problemu, zresztą podobnie z "większymi" silnikami (do 4Nm) w tokarce, które również śmigają bez ramp od lat i kroku nie gubią.
Co do tematu - może za wysoka prędkość jest ustawiona, wtedy silnik będzie piszczał i z grusza nic nie robił. Spróbuj ustawić jakąś niedużą prędkość i sprawdź, czy efekt taki sam.