Jest wyraźna różnica po obróbce ściernej w stosunku do przejechania nożem wykańczająco, przynajmniej u mnie. Po nożu nawet jak wytworzy się ten tlenek na powierzchni zostaje niemalże srebrzysta powierzchnia, po włóknienie też ładna, ale wyraźnie ciemniejsza.
lepi pisze:Lej dużo chłodziwa. i nie za ubogiego. To są zatarte wióry.
Jesteś pewien? Kiedyś w ogóle nie było chłodziwa i efekt był dobry, zresztą "wiór" to mocno powiedziane, ciągnie się wstążka zawsze. Także na pewno nie mieli tego samego wióra (raczej bym zauważył), chyba, że nie o to chodzi. Chłodzę roztworem ~10% emulgolu, nie ma różnicy, czy leję jak z kranu, czy nie ma chłodziwa w ogóle - efekt ten sam.
lepi pisze:Sprawdź wysokość noża.
Też to podejrzewałem, sprawdziłem, jest prawie idealnie w osi (odrobinkę poniżej).
lepi pisze:Jak nic nie pomoże to szkiełkuj
Odpada, nie mogę tak robić. Zresztą do tej pory nie musiałem, więc co mogło się zmienić? Chyba ten materiał...