Znaleziono 8 wyników

autor: Avalyah
14 lip 2016, 15:33
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Wiertarka już dotarła. Sprawdziłem czujnik zegarowym luzy, wyniosły 0.1mm na czubku oprawki, w odległości około 7cm 0.25mm (zamontowałem zamiast wiertła zwykły nieobrobiony pręt aluminiowy).

Jako, że nie mam sprzętu, z którym mógłbym porównywać, czy są jakieś testy, które mógłbym wykonać, żeby sprawdzić, jak ogólnie sprawuje się wiertarka?

Zastanawiam się też, jak to jest z naciskiem, zgaduję, że na wyczucie, hehe, ale nie wiem, czy działać jak w przypadku np. piły tarczowej, czyli dociskać leciutko, żeby narzędzie robiło swoje, czy może lepiej będzie trochę większy nacisk na wiertło położyć?
autor: Avalyah
12 lip 2016, 22:44
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Bartollini pisze:Używałem takiego Bosha szału nie ma ale jak masz wiercić 2-5 to bierz
To znaczy? Bo moc ma większą niż wszystkie chińczyki, które podawałem w pierwszym poście i to dość sporo, czasem też chciałbym większą średnicą powiercić, ale już nie w stali a w alu lub drewnie.

Duże były luzy? Bo czytałem, że to główny mankament, ale jedni podają 0.1mm, a inni 0.5mm, tak, jakby jakaś partia była felerna, a pozostałe są w porządku.
autor: Avalyah
12 lip 2016, 21:55
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Dziękuję bardzo, poczytam jeszcze trochę o niej i chyba rzeczywiście kupię, dokładnie też obejrzę ją sobie w sklepie.
autor: Avalyah
12 lip 2016, 21:32
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Mat3ys pisze:Mówię to z tego co widzę. Wiertarka która waży 20kg nie będzie du** urywać tym bardziej na tej śmiesznej kolumnie. Przecież to nie ma żadnej sztywności. Lepiej kup statyw i wsadź w to zwykłą wiertarkę. Mi by było szkoda 300zł na to. Może będzie to fajne dla modelarza który będzie wiercił wiertłami 2-5mm :)
Głównie takimi wiertłami będę robił :razz:

Jeśli się nie mylę, sztywność zależy między innymi od grubości tej kolumny, a tej przecież na zdjęciu nie widać. Sama masa też chyba nie jest idealnym wyznacznikiem, bo zależy chyba, jak jest rozłożona. Z całym szacunkiem, ale wyczuwam tutaj uprzedzenie z zasady, bo "ładnie wygląda", to nie może działać. Wiertarka ma wszędzie bardzo wysokie oceny, czytam szczególnie te krytyczne i dramatu chyba nie ma.

EDIT: Niemniej jednak wczytam się głębiej, może rzeczywiście znajdę coś, co znacząco zmieni moje nastawienie.
autor: Avalyah
12 lip 2016, 20:57
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Mat3ys pisze:Jeśli potrzebujesz zabawki z możliwością "wiercenia" to może się sprawdzić.
Czy mówisz z doświadczenia? Bo jednak, co by nie było, to chyba od chińskich wiertarek do 1000zł jest lepsza?

Tak, jak mówię, nie będzie jakoś ciężko eksploatowana, cudów również nie wymagam, zdaję sobie sprawę, że to wciąż daleka droga do porządnej wiertarki. Tylko, że porządna wiertarka kosztuje kilka tysięcy i waży swoje, a mnie ani na to nie stać, ani też nie miałbym gdzie tego trzymać.
autor: Avalyah
12 lip 2016, 20:36
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Dziękuję bardzo za wyjaśnienie. Mam jednak wrażenie, że w takiej Dedrze mocowanie wiertła na MK2 to jak strzelanie z armaty do muchy, więc chyba w tym przypadku nie jest to istotny parametr ale oczywiście mogę się mylić.

Teraz mocno mnie zaciekawił "dizajnerski" model Bosch PBD 40:
Obrazek

Oczywiście nie sama dizajnerskość mnie zainteresowała :razz: Wiem, że nieco krzywo na nią chyba patrzą tutaj koledzy na forum, ale wygląda na to, że na moje zastosowanie może się sprawdzić akurat.

Moc nominalna 710 W
Prędkość obrotowa bez obciążenia (1. / 2. bieg) 200 – 850 / 600 – 2.500 min-1
Maks. średnica wiercenia w stali 13 mm
Zakres mocowania uchwytu wiertarskiego 1,5 – 13 mm
Skok 90 mm
Ciężar urządzenia 11,2 kg (inne źródła podają 20)
Cena 1200zł

Moc jak widać jest większa, niż typowych chińczyków no i konstrukcja taka, że chińska to chyba nie jest. Poza tym jest dość lekka i łatwa w przenoszeniu. Bardzo podoba mi się też stolik, który jest szeroki i dość stabilny (myślę, że trochę nadrabia mniejszą masę maszyny), do tego ma już gotowe rowki teowe i rowek v, właśnie na rury i wałki, a z tym uchwytem/dociskiem mimośrodowym to może być dokładnie to, czego szukam i nie będę musiał kupować specjalnych imadeł, pryzmy, lub prosić kogoś o wykonanie czegoś takiego. Reszta bajerów nie jest aż tak istotna, ale myślę, że to miły dodatek. Jakość wykonania (jak pamiętam ze wstępnych oględzin w sklepie) też całkiem niezła, w porównaniu z chińczykem to niebo, a ziemia.

Koszt już przeboleję, po tym, co naczytałem się o tych chińskich wynalazkach to jednak chyba wolę dorzucić trochę kasy, a ogólnie opinie o tej wiertarce są bardzo pochlebne, gdzie bym nie zajrzał. Oczywiście do amatorskich zastosowań i to nieczęstych.

Obejrzę sobie jeszcze dokładnie w LM lub w Castoramie, bo takie mają, ale chyba sobie ostatecznie taką sprawię.
autor: Avalyah
12 lip 2016, 14:09
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Dziękuję za sugestię, ale, tak, jak pisałem:
Wiertarka WS15 raczej jest poza moim zasięgiem budżetowym, więc chociaż jest często polecana, to niestety dla mnie raczej odpada.
Gdybym nawet znalazł jakąś w rozsądnej cenie, to pewnie musiałbym na starcie coś w niej poprawiac itd., a nie mam do tego ani narzędzi, ani tym bardziej umiejętności. Dodatkowo ona waży z 80kg, a u mnie naprawdę ważne jest, żeby sprzęt był na tyle mobilny, żeby go można było łatwo przenosić.

Muszę więc wybierać w tym chińskim sprzęcie, a jakaś różnica chyba między tymi różnymi wiertarami jest.

Potrzebuję czegoś, co wyjmę z pudła i od razu będzie działać (chociażby nieidealnie).

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że "wyjmę z pudła i będzie działać" dotyczy każdej z tych wiertarek, no ale wśród złych wyborów może jest jakiś lepszy :smile: Sond kosmicznych dla nasa też składać nie mam w planach :smile:
autor: Avalyah
12 lip 2016, 10:41
Forum: WARSZTAT
Temat: Wybór wiertarki stołowej
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5287

Wybór wiertarki stołowej

Witam :smile:

W ramach kompletowania podstawowego warsztatowego sprzętu, przyszedł czas i na wiertarkę kolumnową. Jest tutaj na forum jeden temat, z którego dowiedziałem się, że wszystko poniżej 1000-1500zł to chiński szmelc, co, muszę przyznać, nie było niespodzianką, niemniej jednak jakoś trzeba sobie radzić z niedużym budżetem.

Chciałbym zapytać o różnice w kilku modelach i z czego one mogą wynikać.
Modele, które mnie zainteresowały to:

ded7710 :
Obrazek

Moc: 500 W
Stożek wrzeciona: stożek morse'a 2
Prędkość obrotowa: 2480 rpm
Masa: 26 kg
Cena: ~350-400zł

Enihell bt bd 501 :
Obrazek
Moc: 500 W
Stożek wrzeciona: trzpień B16
Prędkość obrotowa: 2350 rpm
Masa: 21,5 kg
Cena: ~500zł

ded7708 :
Obrazek
Moc: 450 W
Stożek wrzeciona: stożek morse'a 2
Prędkość obrotowa: 2700 rpm
Masa: 38 kg
Cena: ~680zł

Einhell bt bd 701:
Obrazek
Moc: 630 W
Stożek wrzeciona: trzpień B16
Prędkość obrotowa: 2450 rpm
Masa: 34 kg
Cena: ~900zł (+ imadełko w zestawie)

I tutaj moje pytania:

1. Dlaczego mała Dedra za 350zł ma podaną moc 500W, a duża Dedra za prawie dwa razy tyle ma moc już tylko 450W? Wiem, że są to i tak zapewne wartości mocno "umowne", jednak jest to dla mnie trochę dziwne.

2. Dedry mają stożek Mk2, Einhelle trzpień B16. Trochę wstyd pytać, ale czy to oznacza, że dedra ma otwór ze stożkiem Mk2 (jak np. tuleja konika w tokarce), a w Einhellu wychodzi już sam trzpień pod uchwyt? Czy to jedno i to samo?

3. Jak istotna jest waga w przypadku takiej maszyny? Będę musiał często ją przenosić gdzieś i zastanawiam się, czy warto poświęcić trochę masy dla wygody, czy jednak trzymać się zasady, że im cięższe, tym solidniejsze? Te 34-38kg też można nosić, ale jednak wolałbym brać do rąk 20-25 kg, a nie 10 więcej :razz: Od biedy może jakąś podstawę na kółkach sobie dobuduję.

4. Wiertarka nie będzie używana bardzo często, ale chcę mieć możliwość wywiercenia prostopadłego otworu, gdy zajdzie taka potrzeba, stąd też nie mam raczej bardzo dużych wymagań. Maszynka do warsztatu domowego, więc bardzo wysoka precyzja nie jest konieczna, jednak dobrze, żeby to wszystko nie latało na boki.

Pytanie jeszcze związane z tematem:
Chcę mieć możliwość wiercenia wygodnego w rurach o średnicach do fi40-fi50, w związku z tym trzeba sobie zakupić jakieś imadełko do rur. Myślałem o zwykłym, najtańszym, takim:
alledrogo:
Obrazek

Ze względu, że i tak chyba mi to na stolik pod żadną z tych wiertarek nie wejdzie (albo będzie przeszkadzać w wierceniu) pomyślałem, żeby kupić takie 2 i na jakimś profilu, lub nawet desce osadzić je szerzej i taką konstrukcję do stolika przymocować, żeby wysokie imadła nie wchodziły w drogę wiertarce. Czy w tym rozumowaniu jest jakiś błąd, którego nie uwzględniam, czy można tak zrobić? Oczywiście o sztywność jakoś zadbam, ale chyba nie powinno być z tym dużego problemu.

Także, koniec końców, skłaniam się ku jednej z dwóch pierwszych wiertarek (bardziej tej drugiej, czyli einhell za 500zł), bo są stosunkowo tanie i w razie wtopy będzie mniej szkoda pieniędzy, a także mają bardziej kompaktowe rozmiary. Jeżeli jednak z góry wiadomo, że to koszmarny szmelc i lepiej dorzucić te kilkaset złotych i bardziej zbliżyć się do granicy 1000zł, to tak też zrobię. Wiertarka WS15 raczej jest poza moim zasięgiem budżetowym, więc chociaż jest często polecana, to niestety dla mnie raczej odpada.

Z góry dziękuję za odpowiedzi :grin:

Wróć do „Wybór wiertarki stołowej”