No i co z tego wynika? Mam Fusion, to wolę Fusiona, bo jest lepszy do tego celu. Nie było potrzeby zagłębiać się w pikoCAM ale obejrzeć go sobie obejrzałem i uważam, że nie jest to bezwartościowy dodatek. Zwłaszcza, jak ktoś nie ma Fusiona ani studenta, od którego może "pożyczyć" licencję nawiązując do innej, również offtopowej dyskusji.

kamar pisze:Oho, dyskusja obróbczych gigantów

Nie wiem po co ten przytyk. Nawet nie wiesz przecież, co ja robię. A ja nie wiem, co takiego złego jest w tym, co powiedziałem, że Cię sprowokowało do tego przytyku.

tuxcnc pisze:Nie piszę tego żeby się licytować

Piszesz chyba, żeby prowokować, bo jest istotna różnica między GRBL a piko.

tuxcnc pisze:jeśli wejdziesz w kategorię "jak się zapłaci"

Sam zasugerowałeś kupienie kompa za 1000zł.

Nie ma tutaj co wchodzić w dyskusję, do jakichś fikuśnych zastosowań mach czy linuxcnc mają na pewno większy potencjał. Natomiast jak ktoś ma w miarę klasyczną maszynę i nie chce się babrać z linuxem, jitterem, milionem opcji w machu itd. to uważam piko za bardzo dobry wybór. Szczególnie, jeśli jak sugerujesz do linuxcnc i tak warto mieć kompa za tysiaka, więc można dołożyć jeszcze kilka stówek i mieć od razu piko. I jest też od razu w pakiecie CAM, którego akurat nie używam ale da się na nim różne rzeczy robić.

Natomiast masz rację, nie ma co kontynuować, nie mam na celu udowadniania co jest lepsze.

tuxcnc pisze:mam jitter rzędu 20000, więc akceptowalny,

tuxcnc pisze:jakieś (...) PikoCNC

No wiesz co Ludzie, którzy płacą za piko nie muszą przejmować się jitterem ani tym, czy komp da radę.