Można wiercić frezem, jak jest jednopiórowy i polerowany (oczywiście mówimy o wierceniu w aluminium) to powinien wytrzymać całkiem sporo. Nawet, jak się ładuje w otwór bez wycofywania, na raz. Ja tak wiercę frezem fi1,5mm i fi2mm otwory o głębokości 5-6mm na sucho w alu PA6 i chociaż zdarza się złamać frez raz na jakiś czas to i tak średnio wychodzi kilkaset otworów na jeden taki frezik za 20zł. Swojego czasu wierciłem po 36 otworów fi1,5mm na jednym detalu, a tych detali po 50 jeden za drugim i gdybym się bawił w wycofywanie itp. to bym do dzisiaj te otwory wiercił. Frez, maks obroty i cyk otwór na raz z niemałym posuwem

Ależ zazdroszczę. A silnikiem nie giba na boki przy ruszaniu? U mnie mocowanie podobne i jednak przy tylko dwóch podporach wyraźnie nim rzuca, a ma w miarę lekko.

Jak jest drukarka 3D to aż się prosi o zabudowanie tego silnika.

TOP67 pisze:U mnie to raczej kilka godzin miesięcznie.

A próbował Kolega frezowanie kształtowe, tzn frezem kulowym jakiś fikuśny kształt wykonać na wiele przejść? Jestem ciekawy jak proxxon by sobie z takim zadaniem poradził.

bartuss1 pisze:śruby trapezowe

W oryginale są zwykłe metryczne, żadne tam trapezowe

TOP67 pisze:Jakie luzy na stoliku? To jest jaskółka, więc można dowolnie wyregulować.

U mnie była od startu wygięta śruba w jednej z osi, nakrętki miały luzy, wrzeciono też w palcach wydaje się strasznie luźne. Także może Kolega trafił na dobry model albo ja na gorszy.

Oczywiście jest to frezareczka za tysiąc złotych, więc nie ma co się spodziewać cudów, także ogólnie można polecić, ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że nie jest to "niemiecka precyzja".

TOP67 pisze:na 0,04 mm

U mnie taki był od początku. Na jednej nawet mniej, ale na drugiej trochę więcej.

TOP67 pisze:ale nie mam lewego gwintownika

Śrubę można wymienić na szpilkę M8 czy tam M6 chyba jest i wtedy nie trzeba się bawić w lewy gwint. Ale jak gwintownikiem zrobić ciasny gwint to nie wiem

A czy to nie masakruje też tych lichych nakrętek na śrubach? Czy również wymienione?

TOP67 pisze:Pod obciążeniem bez problemu wyciągają 1000 mm/min

Nawet przy ściśniętych jaskółkach? Czy to nie w tej frezareczce są ściśnięte?

Bardzo fajne modyfikacje. Jakie to silniki i jakie mają zasilanie?

Też mam proxxona na cnc zrobionego, ale mój to wygląda jak kupka nieszczęścia w porównaniu z tym. Silniki mam większe (przynajmniej objętościowo), ale chodzi to u mnie znacznie gorzej.