Oryginał : wym wiertłem lufowym (dostępne Ø od 0,5 do 12) ? (Yarec)
Kopia : łem lufowym (dostępne Ø od 0,5 do 12) ? (MISTERP)

może pomincie PW, bo może źle CUŚ piszecie/odbieracie za pośrednictwem forum,
chyba że robi się błędy pisowni - jak górze. a wiertła lufowe to taka rurka z naciętymi mini kanalikami po zewnętrznej stronie i uksztaltowanym ostrzem czołowym.

A próbował Ktoś wiercić drewno (miękkie) jedno-ostrzowym wiertłem lufowym (dostępne Ø od 0,5 do 12) ?
z odsysaniem "urobku"

MISTERP - będąc kiedyś w fabryce ołówków widziałem cały proces wyglądający tak: w płytce drewnianej (ok.180 × 80) były frezowane półkuliste kanaliki (Ø 2) następnie układane w nich sztyfty grafitowe lub barwne; nakładano lustrzaną płytkę z klejem a następni cięto wzdłużnie na pojedyncze "ołówki" które były obrabiane na okrągło lub sześciokotnie . Równo, szybko, tanio - zresztą spróbuj połamać "dzisiejszy" ołówek.

A może wiercić z stabilizacją np. taką tuleją :