Słusznie, trzeba by jeszcze doliczyć kawałek do długości żeby nie było na styk.

Zwykle raczej dobiera się śrubę do blachy a nie odwrotnie, ale generalnie możesz skorzystać z takiej zależności:

l_śruby = Σt + l_nakr

Gdzie t oznacza grubości łączonych części a l_nakr długość części śruby, na którą zakładamy nakrętkę. Jak sobie odwrócisz tą zależność to masz:

Σt = l_śruby - l_nakr

Czyli bierzesz jakąś śrubę, sprawdzasz jej długość i wyliczasz sumę grubości łączonych elementów odejmując od całkowitej długości śruby długość na nakrętkę. Trywialne, ale tak to się robi.

Pamiętaj jednak, że Σt <= 5d dla połączeń niesprężanych i 8d dla sprężanych (d to oczywiście średnica trzpienia śruby).

Źródło: http://metale.pwr.wroc.pl/files/A.Biegu ... rubowe.pdf