Były, były. Ale tak dawno ich nie używałem, że jakoś nie przyszło mi do głowy żeby tu też z tego skorzystać. Dzięki, teraz wszystko jasne - będzie mg na tych bloczkach nieruchomych. A na ruchomym to chyba jednak 1/2 mg, bo taki bloczek rozkłada siłę na obie linki. Do belki jest przyczepiona tylko jedna, więc od niej jest 1/2mg. To już wiem jaką belkę policzyć

Jeszcze zostało jedno pytanie - gdybym chciał uwzględnić też ugięcie tego pionowego słupa to powinienem potraktować konstrukcję jako układ prętowy ? Wtedy pomijam przekrój prętów a w tym przypadku to nie będzie za duże uproszczenie ?

A na dyplomie myślę, że będę miał tylko inżynieria biomedyczna, specjalność protetyka (ja nie poszedłem w szeroko rozumiane konstruowanie urządzeń medycznych takich jak to, ale postanowiłem się podszkolić w tym temacie na własną rękę, więc i tak wykraczam ponad poziom moich studiów ...).

Samą belkę bym bez problemu policzył tylko nie wiem jak na nią przenieść siły z krążków.

A studiuję inżynierię biomedyczną - kierunek, na którym wytrzymałość materiałów jest tylko w najbardziej podstawowym zakresie

Witam serdecznie,

od dłuższego czasu próbuję się podszkolić w wykorzystaniu wytrzymałości materiałów (którą miałem na studiach, ale tylko na zwykłych belkach) do praktycznych obliczeń uproszczonych konstrukcji. W końcu wpadł mi w ręce przykład, od którego mógłbym zacząć. Jest to model urządzenia powszechnie spotykanego na siłowniach - wyciągu górnego. Samo urządzenie wygląda mniej więcej tak:



Chodzi o policzenie ugięcia tej poziomej części.
Jeden wykładowca poradził mi żeby od tego zacząć:



Ja uznałem, że można to uprościć tak:



i policzyć jako belkę podpartą z prawej strony, z siłami przeniesionymi z bloczków. Pytanie tylko jakie by miały być ich wartości (mg czy 1/2 mg ? a może jeszcze inaczej) i czy w ogóle dobrze myślę

Później chciałbym policzyć też pionowy słup na zginanie. Mogę w tym celu uprościć to dp układu prętowego czy muszę liczyć jakieś ramy (ich nie miałem na zajęciach) ?

Z góry dziękuję za pomoc