To może „Wstęp do inżynierii materiałowej” Blicharskiego. Korzystaliśmy z tego na ćwiczeniach z podstaw nauki o materiałach i z tego co pamiętam to dobra książka.lolo2 pisze: ↑29 wrz 2020, 09:17
Materialoznastwo na poczatek nie przejdzie, chlopak sie zalamie.
Pamietam po sobie, jak za cholere nie moglem ogarnac na czym polega hartowanie.
Jest linia, nad nia jest austenit a pod nia ferryt i perlit. Nagle po "magicznym" hartowaniu tak juz nie jest.
Nie moglem tego ogarnac heheh.
Pani wkoncu wytlumaczyla to mi na przykladzie herbaty i cukru i wtedy zrozumialem. Fajny przedmiot byl, polubilem bardzo.
Nawet chyba 4.5 z tego mialem, a przedmiot kosa ustny egzamin. Poleglem na starzonym martenzycie, zapomnialem ze stal taka jest traktowana wg norm jako nierdzewna.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Studia mechaniczne - literatura”
- 29 wrz 2020, 11:17
- Forum: Na luzie
- Temat: Studia mechaniczne - literatura
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1115
Re: Studia mechaniczne - literatura
- 29 wrz 2020, 09:06
- Forum: Na luzie
- Temat: Studia mechaniczne - literatura
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1115
Re: Studia mechaniczne - literatura
Jeśli chodzi o materiały to Leszek Dobrzański. A rysunek techniczny ? Też Dobrzański, ale Tadeusz.
Natomiast do cnc polecam, tak jak kolega wcześniej, Olszaka. Niestety nie ma tam nic o toczeniu. Dlatego warto sięgnąć też po „Techniki obróbki mechanicznej i erozyjnej” Marciniaka.
Jakbyś potrzebował literatury do jakichś innych przedmiotów to pisz śmiało, na pewno coś się znajdzie.
Natomiast do cnc polecam, tak jak kolega wcześniej, Olszaka. Niestety nie ma tam nic o toczeniu. Dlatego warto sięgnąć też po „Techniki obróbki mechanicznej i erozyjnej” Marciniaka.
Jakbyś potrzebował literatury do jakichś innych przedmiotów to pisz śmiało, na pewno coś się znajdzie.