A nic nie mam osobiście do takich maszynek, każdy buduje na skalę swoich potrzeb i możliwości.NFZ pisze:-->waluś, a co jest nie tak z taką https://www.cnc.info.pl/topics58/tania- ... t21220.htm ew. taką maszynką?
Na dodatek 5k na budowę nie potrzeba
A gotowa maszynka może się "po taniości samoudoskonalić" - np. wyfrezować mocowania krańcówek lub lepsze sprzęgła, albo dajmy na to takie wózeczki![]()

Sam miałem prototyp ze sklejki 10mm (co prawda nie na prowadnicach szufladowych) i byłem zaskoczony precyzją pracy (w mojej galerii jest foto grawerunku na niej robionego na nie splanowanym stole nawet).
Kolega pisze, że chce obrabiać aluminium i osiągnąć dokładność rzędu 0,1mm. Nie sądzę by prowadnice szufladowe nie miały luzu i nie złapały większego w przyszłości. Nawet jeśli znajdzie bezluzowe to samo drewno na konstrukcję nie jest zbyt stabilnym materiałem na dłuższą metę (zmiany wilgotności, temperatury itd).
Ale jestem zawsze za tym, aby przy takich frezareczkach zrobić sobie najpierw prototyp ze sklejki. A nóż widelec, spełni oczekiwania konstruktora, że o drenażu kieszeni nie wspomnę
