A niby jak miał bym to zrobić i po co? Fazę i zero wykorzystam przecież te które obecnie mam w skrzynce (niebieski i czarny), dodatkowo tylko ten żółto-zielony PE chcę wykorzystać skoro się pojawił. Brązowego i szarego przewodu nie będę ruszał. Nie bardzo zroumiałem tamto ostrzeżenie, że coś nawywijam z tym podłączeniem PE. Co niby bym miał w ten sposób sknocić?Andrzej 40 pisze: Licznik przestanie się kręcić jak podepniesz się do fazy przed licznikiem. W uproszczeniu - licznik mierzy prąd płynący przez przewód L.
Możliwe, że tą różnicówkę jednak też dam. Pytałem czysto teoretycznie, czy bez niej można się obejść bo nie znam się.
Przed licznikiem zabezpieczenie nie wiem jakie jest (może większe niż 20A), a że dali w mieszkaniu 20A. Chyba wiedzieli co robią?
Druty w ścianie położyć chcę samodzielnie i gniazdka popodłączać. Najpierw przemyślę rozkład nowej instalacji i gniazdek, później będę rył ściany zgodnie z planem (omijając starą instalację). Jak już wszystkie linie będą doprowadzone w okolice bezpieczników całkiem możliwe, że najmę elektryka ze spółdzielni by mi nową skrzynkę z różnicówką zrobił i podpiął wszystko jak należy.