no to się wtrącę...
Haas'y są konstrukcyjnie przystosowane do pracy z oprawkami B2/B4 i pracy z obrotami M3 (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara patrząc od strony konika). Nie dlatego że B1/B3 nie wejdzie czy że obroty M4 są "słabsze" od M3. Maszynie jest wszystko jedno M3 czy M4. Po prostu tak zostały zaprojektowane.
Co do argumentów "za i przeciw"
1. Spróbujcie naciąć prawy gwint na oprawkach B1/B3 i obrotach M4
2. VQC i IPS generują programy ZAWSZE na M3 (chyba że ktoś się poświęci i przerobi plik bazowy VQC, jednak problem z gwintami pozostanie)
3. Jak to sobie ktoś wyobraża... toczenie nożami/wytaczakami z B1/B3 i obrotami M4, po czym wiercenie i tak musi dać na M3 chyba ze ma "lewe" wiertła. Ciekawie to będzie wyglądało: M4S2000 po czym M3S2000
4. Wymiana płytki: sterowanie Haasa niestety nie jest tak rozbudowane jak HH i o wymianie płytki w środku obróbki możemy zapomnieć. Pozostaje reset - wymiana płytki - start z odpowiedniego bloku programu. Z drugiej strony Haas'y nie mają przejazdów po 2-3metry w osi Z i 99% detali do przejazdy robocze 0-150mm więc sensu wymiany płytki w trakcie jednego przejazdu roboczego raczej nie ma.

pzdr
Jonecki