Nie moge zedytowac posta wiec pisze w nowym.
Miałem chwile czasu i oto co udało mi sie sprawdzic
Przy włączonym THC:
- po wlaczeniu pauzy na końcu ciecia (0.5 s - 3 s), wejscie ciecia 3mm, wyjscie ciecia 3mm dalej tak samo zle - palnik sie nie podnosi (opis dalej)
- pauza na koncu ciecia (0,5s - 3s), wejscie ciecia 3mm, wyjscie ciecia 0mm - palnik sie podnosi - czyli tak jakby dobrze
Przy tym pierwszym ustawieniu (z wyjsciem 3mm) zauważyłem dziwną rzecz a mianowicie palnik po zakonczeniu ciecia (wyłaczeniu łuku) czekał zadany czas a po tym czasie silniczek od osi Z (nie wiem jak to opisac zebyscie zrozumieli o co mi chodzi) załączył sie tak jak normalnie podnosi Zetke tylko że miał całkiem inny dzwiek tak jakby bardziej buczał i w momencie kiedy on "buczał" w AXIS oś Z sie podnosiła a w rzeczywistosci sie nie podnosiła. I tak jest za kazdym razem kiedy jest właczone wyjscie po cieciu. Jesli wyjscie jest wyłaczone to po cieciu podnosi Z.
Ktoś rozkminia o co kaman?
Mam Jeszcze do tego dwa pytania
1. Jak to jest z cieciem blach ocynkowanych? Np 1,5 czy 2mm. Czy powinno sie coś zmieniac w THC?
2. W THC jest parametr SPEED można ustawic od 80 do 150. Czy te wartosci to Hertze? Czy np przy wartosci 120 oznacza to , ze THC 120 razy na sekunde bada napiecie?

Cały tydzień sie nie odzywałem, ale niestety natłok pracy do tego stopnia ,że nie miałem czasu nawet załaczac plazmy.(wyjazdy,wyjazdy...)
Jeśli chodzi o THC to działa bo pod plyte do ciecia podkładałem z jednej strony jakis dystans tak ze cieta plyta lezała pod katem do stołu i podczas ciecia palnik co chwile sie delikatnie podnosił ( co zreszta było widac na wyswietlaczu od THC - dioda ze strzałka do góry co chwile sie zaswiecała)
Co do filmiku to tak to mniej wiecej u mnie działa. Z wyjatkiem rysunku(tego na czarnym tle z osiami) tzn na filmiku wszystko jest na jednym poziomie w osi Z. Wrzucając ten rysunek u mnie wygladałby by to tak że te otwory wewnatrz detalu bylyby wyzej w osi Z a krawedz ciecia detalu bylaby niżej w osi Z.

Czyli to szukanie blachy to kazdorazowe dotkniecie panika do materiału przed przebiciem?

Masz postprocesor wybrany taki, że za każdym wpaleniem oś Z jest bazowana

To rozumiem

dlatego też wychodzą "schody"

Ale tego już nie. Widocznie moj zasób wiedzy jest jeszcze zbyt ubogi

Tak zrobie,
A powiedz mi jeszcze co z tym sheetcamem i axis? Czy przy wielu detalach wygenerowanych przez sheetcama w axis powinny sie pojawiac "schody" czy wszystko powinno byc na jednym poziomie w osi Z?
Bo zdarzyło mi sie też ustawic w sheetcamie zagnieżdżanie np na 30 szt i po wygenerowaniu gkodu i wrzuceniu go w axis przy starcie palenia pojawiał sie komunikat w stylu "cośtam przekracza minimalny lub maksymalny (nie pamietam) zakres pracy osi Z"
Na strzałce pokazującej wymiar rysunku w osi Z był jakis tam wymiar (oś Z była zaznaczona na grugo czerwono) i były już takie "fest" (wysokie) schody.

spróbuj z postojem czasowym po wypaleniu i bez wybiegów po cięciu.

A czemu bez THC wszystko (procz THC) działa - w sensie pali tak jak trzeba?

I co z tym "szukaniem" blachy? co to ma do AXIS i "schodów"?

Przed każdym paleniem palnik "szuka" blachy?

Nie rozumiem
Wyglada to tak -
- wrzucam gkod do AXIS - ukazuje mi sie rysunek detalu z wymiarami w 3D miejsce przbicia do wyciecia otworu, linia ciecia otworu (jest najwyżej na osi Z), przejazd palnika z konca wyciecia otworu(przyjmijmy prostokąt z otworem)do przebicia i wyciecia krawedzi prostokąta (jest niżej niż linia ciecia otworu)
- ustawiam palnik na rogu blachy i bazuje osie X,Y,Z
- uruchamiam ciecie - palnik dojeżdża nad miejsce pierwszego przebicia obniża sie do momentu dotkniecia materiału(gdy go dotknie magnesy trzymające palnik rozłaczaja sie, rozłaczając także czujniki na palniku(w tym momencie program juz wie na jakiej wartosci na osi Z jest materiał). Po tym zdarzeniu palnik jedzie do góry na osi Z na 3.8mm(wartosc z tabeli wpisana w sheettcam'ie" jako poczatkowa wysokosc przebijania) pojawia sie łuk tnący po czym palink obniża sie z predkoscia 100mm/min(tabela sheetcam) do wysokości 1,5mm nad materiał(wysokośc ciecia z tabeli w sheetcam). Gdy już dojdzie do 1,5mm nad materiał czeka 0,5s(czes opoznienia przy przebijaniu- tabela sheetcam)i zaczyna ciąc - do tej pory wszystko działa i z THC i bez niego. Co jest dalej :
Bez Thc:
palnik tnie do końca zadanej sciezki po czym gasnie łuk i palnik podnosi sie o 20mm (scheetcam - rapid clearace 20mm) i jedzie na tej wysokosci do nastepnego przebicia, zatrzymuje sie nad miejscem przebicia i znów tak jak wczesniej - obniża sie do dotkniecia materiału, podnosi na 3,8mm itd.
Z THC:
panik tnie do konca zadanej sciezki(wydaje mi sie ze pod sam koniec ciecia(lead out 4mm) troche nurkuje w materiale) po czym gasnie łuk i palnik podnosi sie ale nie na zadane 20mm tylko mniej (trudno mi okreslic ile dokladnie) i jedzie do nastepnego punktu przebicia.Po przecieciu kolejnej sciezki unosi sie jescze mniej i jadąc do kolejnego punktu przebicia zaczepia o materiał i czujniki zatrzymuja ruch palnika.
Kilka ray było tak,że palnik konczac ciecie od razu nurkował w materiał i proces sie zatrzymywał.

Pauza jest dopiero po wyłączeniu palnika

Czyli panik palnik tnie detal ,dochodzi do końca ciecia, wyłacza łuk tnacy i czeka te zadane powiedzmy 0.5s? Ale czeka na dole czy unosi sie i tam czeka zadany czas?
Myślałem na początku że chodzi o droge wejscia/wyjscia z materiału podczas ciecia - tzn wycinam prostokąt i na wejsciu ustawim łuk 4mm i na wyjsciu tez łuk 4mm. Pod koniec ciecia łuk palnika przechodzi przez "śniad" który przeciął na początku, wzrasta napiecie i THC ciągnie palnik w dół do zadanego napiecia ale...
Pozniej zrobiłem rysunek zwykłej lini prostej bodajże 150mm w osi Y , skopiowałem ja w sheetcam chyba 8-krotnie. Całoś do AXIS i palenie. W tym momencie nie było mowy o tym by panik przeszedł przez wcześniejszy "śniad". Efekt - przy przejsciu z końca 4 lini do początku piatej lini palik rozłącza sie przez zetkniecie z materiałem.
Pytanie - dlaczego gkody z sheetcam'a (np 10 prostokątów) a AXIS wygladają jak schodzy - tzn pierwszy element do ciecia jest najwyżej w osi Z , kolejny niżej itd aż do ostatniego , który jest na 0 w osi Z?
Przecież cieta blacha jest płaska tak wiec wszystkie ciete detale powinny w AXIS byc na jednej wysokosci osi Z.

Z tego co znalazłem w sheetcam'ie to jest tylko "pauza na końcu ciecia" - i tu mam wstawione 0 sekund.
I jeszcze jedno pytanie- czy parametry ciecia ustawione w sheetcam sa jakoś powiazane z THC? Czy THC pracuje niezależnie od wszystkiego? Pytam bo jeśli ustawie pauze na końcu ciecia powiedzmy na 0,5s to THC bedzie wiedziało , ze te ostatnie 0,5s to pauza czy bedzie je trakotowało jako normalne ciecie? Bo jesli bedzie jako normalne ciecie to przez te 0,5s palnik zrobi sobie wiekszy otwór w tym miejscu a co za tym idzie zwiekszy sie napiecie pomiedzy palnikiem a materiałem i co za tym idzie THC nie wiedząc ze to pauza bedzie próbowało wyrównac napiecie do zadanego i pociągnie palnik w dól. Czyż nie?

Witam wszystkich
Jestem nowy na forum jak i w temacie sterowania i obsługi CNC i chciałbym prosić o pomoc.
(Jesli temat umieszczam w złym działe to przepraszam i prosze admina o przeniesienie)
Problem wystepuje na sprzecie:
- plazma hypertherm 105
- stół CNC 1500x3000
- program do ustawien ciecia - sheetcam 6.1.5
- program do ciecia - axis 2.6.7
- THC- Compact THC controller SD
- na kompie linux
Otóż problem jest taki,iz przy wlaczonym thc ,palnik na koniec ciecia detalu zamiast sie podnosic do zadanej wysokosci na osi Z nie robi tego. Przy wylaczonym thc jest tak jak byc powinno (tylko ze bez thc). Przy wypalaniu jednego detalu nie jest to problem ale przy kilku juz tak - po zakonczeniu ciecia pierwszego detalu unosi sie bardzo mało i przesuwa sie na poczatek ciecia kolejnego detalu, po wycieciu którego unosi sie jeszcze mniej az do momentu w którym podczas ruchu z konca ciecia do poczatku nastepnego ciecia unosi sie tak nisko ze sunie sie po materiale i czujniki wykrywające styk palnika z materiałem zatrzymuja proces ciecia.
Wydaje mi sie ze problem tkwi w ustawieniach thc gdyz po wylaczeniu thc (i braku ingerencji w cokolwiek - zadnych zmian w programie anie parametrach ciecia) wszystko jest porawnie tyle ze nie działa ruch ozi Z podczas ciecia.
Jesli ktos mogłby pomóc to bardzo prosze o porade
Pozdrawiam