Tak jak mówisz samo ułożenie nici jest bardzo ważne dlatego zależałoby mi na tej kontroli kąta. Produkcja z gotowych rękawów przy moim zastosowaniu jest słaba bo są źle tkane i za drogie.
Tokarki nie chcę rozbierać chcę kupić napęd i sterowniki i złożyć wszystko do kupy samemu tak żeby mi pasowało. Na początek biorę pod uwagę wykonywanie rur max fi 40mm i długości 2,5m.
Banał w porównaniu do oprogramowania;)
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Nawijarka do rur węglowych”
- 07 wrz 2015, 22:13
- Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
- Temat: Nawijarka do rur węglowych
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 3464
- 07 wrz 2015, 17:47
- Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
- Temat: Nawijarka do rur węglowych
- Odpowiedzi: 5
- Odsłony: 3464
Nawijarka do rur węglowych
Witam,
Chciałbym stworzyć taką maszynkę: .
Problem jest taki, że jeżeli chodzi o mechanikę to jest dla mnie banał, niestety nie mam pojęcia jak poruszyć temat sterowania, chodzi dokładnie o dobór sterowników, silników, czujników i całego tego zestawu dziwnych rzeczy połączonych ze sobą kablami.
Mój pomysł jest taki:
1. biorę sterownik i silniki z tokarki cnc
2. muszę mieć określony kąt włókien względem tworzącej walca (zakres od 1° do 89°) więc łączę sobie to poprzez ruch obrotowy i liniowy. Myślałem tu o zastosowaniu czegoś takiego jak jest w tokarkach ręcznych czyli toczenie gwintu na automatycznym posuwie wtedy po zakończeniu przejazdu wrzeciono obraca się o kąt z góry założony (jest on do obliczenia jeżeli mam średnicę rury i szerokość nitki rowingu) i następuje powrót wózka. Tak żeby włókna ładnie ze sobą sąsiadowały.
Odnośnie mechaniki mam jakiś zamysł, ale jak na razie bardzo martwi mnie kwestia doboru napędów i sterowania.
Proszę o wyrozumiałość (jestem świeży w temacie maszyn CNC) oraz pomoc.
Pozdrawiam
Second_Violin
Chciałbym stworzyć taką maszynkę: .
Problem jest taki, że jeżeli chodzi o mechanikę to jest dla mnie banał, niestety nie mam pojęcia jak poruszyć temat sterowania, chodzi dokładnie o dobór sterowników, silników, czujników i całego tego zestawu dziwnych rzeczy połączonych ze sobą kablami.
Mój pomysł jest taki:
1. biorę sterownik i silniki z tokarki cnc
2. muszę mieć określony kąt włókien względem tworzącej walca (zakres od 1° do 89°) więc łączę sobie to poprzez ruch obrotowy i liniowy. Myślałem tu o zastosowaniu czegoś takiego jak jest w tokarkach ręcznych czyli toczenie gwintu na automatycznym posuwie wtedy po zakończeniu przejazdu wrzeciono obraca się o kąt z góry założony (jest on do obliczenia jeżeli mam średnicę rury i szerokość nitki rowingu) i następuje powrót wózka. Tak żeby włókna ładnie ze sobą sąsiadowały.
Odnośnie mechaniki mam jakiś zamysł, ale jak na razie bardzo martwi mnie kwestia doboru napędów i sterowania.
Proszę o wyrozumiałość (jestem świeży w temacie maszyn CNC) oraz pomoc.
Pozdrawiam
Second_Violin