dragon44 pisze:Wracając do silników...
trzasu pisze:To są chyba dwa ostanie modele silników spalinowych robione od podstaw w PL ...
http://www.andoria-mot.com.pl/?pid=45
a i jeszcze w OBRUM chyba jakieś czołgowe ...
Tak więc Panowie, pole do popisu jest a nie tylko ramki, frezarki, ploterki
W zasadzie nie mamy szans by dogonić
w produkcji silników zachód, na takim poziomie jak oni je robią... to lata doświadczeń i mln jak nie mld dolarów w badanich.
Przykład z Jelcza, Jelcza-Laskowice. Jestam fabryka Toyoty, nie składają tam aut, za to składają silniki i to na najwyższym światowym poziomie. Co prawda nie jest to projektowanie od podstaw, ale odlewy, obróbkę i montaż mamy opanowany

takie małe pocieszenie... A silniki robią jeszcze w Bierutowie

ale elektryczne
Tak mi sie przypomniało, w Siemianowicach Śląskich składane są Rosmaki dla WP, umowy offsetowe były na tyle dobrze (chociaż raz) napisane iż w zasadzie przejęliśmy od Patrii (Finlandia) cała dokumentację na produkcję tych wozów bojowych tak więc jest szansa na to by na "przejętej" dokumentacji robić jeden z najlepszych KTO (kołowy transporter opancerzony) na świecie, nie trzeb startować od zera.
Ostatnio po kupnie od Niemców Leopardów 2A5 nastąpiła nie mała niespodzianka bo okazało się iż Niemcy za bardzo nie mają ochoty przekazywać nam wiedzy na temat modernizacji i budowy czołgów starszego typu 2A4, są skłonni remontować nasze 2A4 ale u siebie, ciekawe dlaczego
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... rajow.html
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/70620 ... dow--.html
Czyli trochę bocznymi drzwiami ale się da robić coś od podstaw na światowym poziomie.
Przykład armato haubicy KRAB z HSW.
Wszystkie te przypadki odpalają bo maja spore wsparcie z budżetu, zamiast tworzyć strefy ekonomiczne dla np podmiotów zagranicznych może lepiej inwestować w rozwój polskiego przemysłu, tak jak to wygląda w zbrojeniówce ...