Nie każdy mechanik (konstruktor) nadaje się do siedzenia przed komputerem i "klepania" projektów, są ludzie którzy to lubią i są tacy którzy są urodzonymi managerami, chłopaki z tych kół z PWr własnie nie byli tylko konstruktorami, potrafili bardzo dobrze organizować prace i spinać całość w sukces, z tego co się orientuje to są teraz kierownikami komórek rozwojowych w dużych firmach.
Predyspozycje zawodnika (przyszłego inż.) definiują jego przyszłość.
Zapomniałem jeszcze, dobrym rozwianiem dla kogoś kto zna dobrze języki są wyjazdy zagraniczne, wymiany (niestety sam nigdzie nie wyjeżdżałem na wymianę, z językami jestem na bakier

), praktyki w BMW czy VW wcale nie były czymś nie do osiągnięcia, pewnie do teraz z 3 kolegów tam pracuje, wiadomo niemiecki prefekt.
Tak więc możliwości są duże, trzeb tylko chcieć, mieć zdolności i pracować, ważne jest aby na początku miał kto doradzić, dobrze, ze kolega z pierwszego postu o to pyta, może choć trochę pomożemy, rzadko kiedy zdarzają się tego typu pytania na tym forum, przeważnie przyszli inż zagadują tutaj by im podsunąć gotowce w dziale mechaniki lub rysunku technicznego, autor wątku dobrze zaczął co widać po ilości odp, mam nadziej, że nie zaśmiecimy mu wątku głupią pyskówka, prawda koledzy gregor1975 i mc2kwacz ?