Znaleziono 6 wyników

autor: trzasu
17 kwie 2014, 20:50
Forum: Na luzie
Temat: Jak zostać dobrym inżynierem?
Odpowiedzi: 44
Odsłony: 4542

gregor1975 pisze:
Praktyki - tak. Bezmózgie gloryfikowanie, że jak co niemieckie, to najlepsze - nie.

Daleko mi do gloryfikowania jak i wyciągania wniosków o całym systemie na podstawie kilku pomp, ale Niemcom solidności to raczej odmówić nie można, praktyka czy też praca w biurze projektowym BWM czy VW ujmy chyba nikomu przynosić też nie powinna, pisząc o niemiecki prefekt miałem na myśli język niemiecki ...
autor: trzasu
17 kwie 2014, 14:02
Forum: Na luzie
Temat: Jak zostać dobrym inżynierem?
Odpowiedzi: 44
Odsłony: 4542

Nie każdy mechanik (konstruktor) nadaje się do siedzenia przed komputerem i "klepania" projektów, są ludzie którzy to lubią i są tacy którzy są urodzonymi managerami, chłopaki z tych kół z PWr własnie nie byli tylko konstruktorami, potrafili bardzo dobrze organizować prace i spinać całość w sukces, z tego co się orientuje to są teraz kierownikami komórek rozwojowych w dużych firmach.

Predyspozycje zawodnika (przyszłego inż.) definiują jego przyszłość.

Zapomniałem jeszcze, dobrym rozwianiem dla kogoś kto zna dobrze języki są wyjazdy zagraniczne, wymiany (niestety sam nigdzie nie wyjeżdżałem na wymianę, z językami jestem na bakier :sad: ), praktyki w BMW czy VW wcale nie były czymś nie do osiągnięcia, pewnie do teraz z 3 kolegów tam pracuje, wiadomo niemiecki prefekt.

Tak więc możliwości są duże, trzeb tylko chcieć, mieć zdolności i pracować, ważne jest aby na początku miał kto doradzić, dobrze, ze kolega z pierwszego postu o to pyta, może choć trochę pomożemy, rzadko kiedy zdarzają się tego typu pytania na tym forum, przeważnie przyszli inż zagadują tutaj by im podsunąć gotowce w dziale mechaniki lub rysunku technicznego, autor wątku dobrze zaczął co widać po ilości odp, mam nadziej, że nie zaśmiecimy mu wątku głupią pyskówka, prawda koledzy gregor1975 i mc2kwacz ?
autor: trzasu
17 kwie 2014, 10:42
Forum: Na luzie
Temat: Jak zostać dobrym inżynierem?
Odpowiedzi: 44
Odsłony: 4542

Garry1 pisze:Witam wszystkich dyskutujących. Jestem na 6 semestrze mechaniki i budowy maszyn, i chciałbym co nieco powiedzieć o kołach naukowych.
W moim mniemaniu chodzą na nie tylko ludzie na tyle zdeterminowani żeby dostać ten wspomniany wpis w cv, że uczestniczyli w takim czymś. Jak dla mnie jest to strata czasu, żeby cokolwiek zrobić i wykonać na takim kole, trzeba być mocno cierpliwym i mieć spory zapas czasu. Miałem pare podejść do takich kół, i stwierdziłem że więcej mi da jak pójde pogrzebać we własnym warsztacie :)
Reguły nie ma, wcześniej dla przykładu podałem dwa osobiście mi znane z sukcesami, (kół na PWr jest masa) dlatego tez psiałem o aktywnym uczestnictwie i zaangażowaniu, sam byłem w innych kołach i też to ciekawie nie wyglądało, ale próbować trzeb, uczelnie dają w tym zakresie spore możliwości dla osób które się angażują, wiadomo wymaga to pracy, czasu, samozaparcia itd, kolega z 1 roku jest młody, niech próbuje, im wcześniej zacznie tym dalej może zajść.
autor: trzasu
14 kwie 2014, 13:57
Forum: Na luzie
Temat: Jak zostać dobrym inżynierem?
Odpowiedzi: 44
Odsłony: 4542

Mad Max pisze:Ogólnie lotnictwo jest moją życiową pasją, zarówno jeżeli chodzi o wiedzę teoretyczną, jak i praktyczną (w tym przypadku ukończony kurs szybowcowy) - więc smykałki i pasji mi chyba nie brak.
To poszukaj koła naukowe o tym profilu, jeśli go nie ma to spróbujecie takie "wychodzić" u rektora, dziekana ... jeśli będziesz działał w takim kole aktywnie, z sukcesami to wpis w CV po skończeniu studiów jest na wagę złota o doświadczeniu wyciągniętym z prac które byście realizowali nie trzeb wspominać.

Tutaj masz przykład http://www.akl.pwr.wroc.pl/projektyy

EDIT: niestety widzę iż niektóre zakładki są nieaktywne, pewnie ma ta związek z tym iż swego czasu aktywnie działający członkowie skończyli studia i dalej nie ma kto tego pociągnąć, ale wiem że robili fajne rzeczy i odnosili spore sukcesy.

Inny przykład:

https://pl-pl.facebook.com/PWRRacingTeam

To budowali studenci ramach kół naukowych, założyciel-prezes (kolega z roku) PWRRacingTeam po studiach przebierał w ofertach.

To tak z "mojego podwórka", pewnie u Was na PRz też coś się dzieje, trzeb szukać i działać, na prace w przemyśle będziesz miał czas po skończeniu studiów, teraz się baw nauką i realizuj swoje hobby ucząc się przy tym.
autor: trzasu
13 kwie 2014, 21:24
Forum: Na luzie
Temat: Jak zostać dobrym inżynierem?
Odpowiedzi: 44
Odsłony: 4542

bartuss1 pisze:i nie zapomniec o nikomu niepotrzebnego do szczęscia polowicznego rozpadu plutonu na cos tam i calki potrojnej z jakiegos zawilego wzoru, dziwne ale na pierwszych latach z tego najwiecej odsiewają
Oj było tego, z jakieś 30% materiału, no ale cóż, nie wszystko się musi przydawać w późniejszej pracy, pewnie takie przedmioty jedyne co mają na calu to ćwiczenie mózgownicy, ale satysfakcja po zaliczeniu bezcenna :mrgreen:
autor: trzasu
13 kwie 2014, 19:38
Forum: Na luzie
Temat: Jak zostać dobrym inżynierem?
Odpowiedzi: 44
Odsłony: 4542

Jeśli jesteś na wydziale mechanicznym to podstawa to wyobraźnia przestrzenna, bez niej wiele nie zdziałasz czyli musisz ja ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć rysunek techniczny (tudzież geometrię wykreślną na początku).
Mimo to iż jesteś na 1 roku poszukaj jakiegoś koła naukowego z warsztatem, tam już możesz przekładać swoja teorię na praktykę ( spawaj, szlifuj, tocz poznawaj techniki wytwarzania) tak by później spawacze na warsztacie się z Ciebie nie śmiali :wink:

Matma fizyka, języki to podstawa, jak nie będziesz znał języków to z automatu się godzisz po skończeniu studiów na niższa stawkę niż ci co znają.

Bez smykałki, bez zainteresowania mechaniką (techniką) ciężko Ci będzie być dobrym fachowcem, bo można być inżynierem ale nie fachowcem.

Wróć do „Jak zostać dobrym inżynierem?”