Po kolejnych testach okazalo sie ze posow szatkuje nawet przy ruchu kolkiem recznym , przy obrotach wrzeciona ponizej 242 obroty /min , wiec to pewnie problem sprzetowy a nie programu , Takie cos moze byc uzaleznione od zrodla zasilania z sieci energetycznej ? Za malo pradu w gniezdzie ?

Program to jakis standardowy cykl gwintowania wprowadzony z reki , a falowanie to posow zmienia sie od 0mm/min do zadanego (np. 200mm/min) kilka razy na sekunde (obesrwujemy to na pulpicie , co ciekawe miedzy jedna wartoscia a druga nie występują pośrednie wartości ) co powoduje szarpany ruch stolu oraz osi z . To raczej nie problem programu bo przy obrotach wrzeciona powyżej poziomu 200obr/min wada nie występuje -posow jest stabilny.
Czy mozliwe sa jakies zaklucenia sterownikow serw przez pole generowane przez prace wrzeciona ?

Witam w firmie zakupiono frezarke Bridgeport VMC 500 na heidenhain itcn 530.
Wszystko było by ok ale przy próbie gwintowania (obroty ustawione na 150) zauważyliśmy nie równy posuw stołu (os x y) jak i wrzeciona (os z) (obroty nie falowały ) na ekranie również wiodczne było falowanie posuwu (od 0 do 200) rytm zmian regularny, pózniej zmieniliśmy obroty do 1500 i falowanie posuwu już nie występowało, metodą prób i błędów doszliśmy ze ww zjawisko występuje przy obrotach niższych niż 200 obr/min i obejmuje wszystkie 3 osie.
Macie może pomysły gdzie szukać rozwiązania?