Jeszcze jedno pytanie do was wszystkich.
Mam w umowie o pracę odpowiedzialność materialną i słyszałem od starszych pracowników że już parę osób musiało zapłacić za jakieś szkody zrobione na maszynie lub zniszczone narzędzie.
Czy taki zapis w umowie jest zgodny z prawem? Czy to pracodawca powinien być ubezpieczony od takich zdarzeń jak pomyłka pracownika a co za tym idzie uszkodzenie maszyny lub narzędzia?
A jeżeli jest to zgodne z prawem to czy są firmy u których można się ubezpieczyć?
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Spostrzeżenia po 3 miesiącach”
- 18 sty 2016, 12:37
- Forum: Na luzie
- Temat: Spostrzeżenia po 3 miesiącach
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2222
- 23 gru 2015, 08:28
- Forum: Na luzie
- Temat: Spostrzeżenia po 3 miesiącach
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2222
- 19 gru 2015, 16:55
- Forum: Na luzie
- Temat: Spostrzeżenia po 3 miesiącach
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2222
Są operatorzy którzy mniej ode mnie zarabiają a pracuje już 1.5 roku ale nic nie potrafią oprócz wymiany narzędzi , dziwie się że nie chcą się uczyć no ale każdy jest kowalem swojego losu. Teraz dostałem drugą umowę oczywiście na najniższą krajową. Jeszcze chciałbym popracować parę miesięcy na tokarce ale później chcę przejść na na centrum frezarskie żeby dalej się rozwijać. Jest u nas jedna frezarka ze stołem pionowym pierwszy raz widziałem taką i chciałbym na nią przejść może się uda za parę miesięcy.
- 18 gru 2015, 22:04
- Forum: Na luzie
- Temat: Spostrzeżenia po 3 miesiącach
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2222
Spostrzeżenia po 3 miesiącach
Witam
Mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich.
Chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami po 3 miesiącach pracy jako operator tokarki cnc. Skończyłem kurs cnc w Rzeszowie nawiasem mówiąc z którego byłem bardzo zadowolony. Pracy po kursie szukałem 1 tydzień jako operator. Oczywiście na stawki nie patrzyłem bo głównie zależało mi na zdobyciu doświadczeniu no znalazłem firmę koło Wodzisławia śląskiego oczywiście stawka na początek 9zł. Mój pierwszy dzień w pracy wyglądał że od razu dali mnie samego do maszyny tokarka Hiundai ze sterowaniem fanuc. Na początku byłem trochę przerażony żeby czegoś nie rozwalić ale powoli małymi krokami ogarnołem pierwszy dzień
. Po trzech miesiącach wykonuje proste przebudowy technolog przychodzi i mówi co mam puszczać i resztę sam robię czyli montuje narzędzia , wymiarowania i wklepuje program oczywiście jak coś bardziej skomplikowane to jeszcze czekam na technologa. Ostatnio napisałem sam program na skórowanie i cięcie pręta fi 30 . Jestem ciekaw waszych opinii jak wy szybko łapaliście obsługę tokarek cnc czy mi to idzie wolno nauka czy szybko? Od jakiś 2 miesięcy mam swoje stanowisko na dwóch maszynach ze sterowaniem sinumerik. Ostatnio nawet dostałem podwyżkę 1 zł
. Firma ledwo daje rade bo większość detali robimy dla kopalni a one nie chcą płacić więc czasami nawet chłodziwa nie ma to lejemy do maszyn wodę , ale dużym plusem jest że mam spoko technologów naprawdę o wszystko mogę ich pytać i zawszę służą pomocą no i atmosfera w pracy też jest przednia każdy sobie pomaga. To chyba wszystko pozdrawiam
Mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich.
Chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami po 3 miesiącach pracy jako operator tokarki cnc. Skończyłem kurs cnc w Rzeszowie nawiasem mówiąc z którego byłem bardzo zadowolony. Pracy po kursie szukałem 1 tydzień jako operator. Oczywiście na stawki nie patrzyłem bo głównie zależało mi na zdobyciu doświadczeniu no znalazłem firmę koło Wodzisławia śląskiego oczywiście stawka na początek 9zł. Mój pierwszy dzień w pracy wyglądał że od razu dali mnie samego do maszyny tokarka Hiundai ze sterowaniem fanuc. Na początku byłem trochę przerażony żeby czegoś nie rozwalić ale powoli małymi krokami ogarnołem pierwszy dzień

