Ja osobiscie najmniejszy gwint jaki musialem toczyc na wcale nie malej tokarce cnc to M3 wtedy byl faktycznie problem, ale od M4 w gore wychodzilo to dobrze nawet, chociaz najwiecej zalezy od tego na jaka dlugosc chcemy wytoczyc owy gwint..do 3D przy takich malych srednicach powinno wychodzic jesli odpowiednio dobierzemy parametry...mozna rowniez rozpisac sobie stozek przy toczeniu gwintu jesli taka potrzeba..

a ja uwazam Macgregor ze nie komplikuje..gwint M8 na 16mm to raptem toczenia 2D, majac pod reka cnc nie bawil bym sie jakimis narzynkami, takich precikow gwintowanych w nierdzewce robilem seriami po 100 szt albo i wiecej, uwazam ze nie jest to wielka sztuka..zreszta ilu fachowcow tyle opini
pozdr

Toczylem takich gwintow w nierdzewce bardzo duzo..pytanie tylko ktory gatunek..
Generalnie najlepiej noz z plytka wlasnie pod ten material, ja uzywalem Sandvika
Z parametrami nie szalalem, ogolnie Vc okolo 20 metrow..przy fi 6 wyjdzie pewnie gdzies okolo 1000obr
Glebokosc skrawania 0.05 -0.1 na strone
Jedyny problem ktory widze to wlasnie z wytoczeniem gwintu M6 na dlugosci 16mm, mozesz miec problem z utrzymaniem powtarzalnosci
pozdr