Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „suszenie kłód tartacznych”
- 03 maja 2014, 22:12
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: suszenie kłód tartacznych
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 3881
chodzi mi raczej o relacje kogoś kto z takim urządzeniem pracował. Jakie są realne koszty suszenia.. Przede wszystkim chodzi mi o to czy ta pompa chodzi cały czas czy jak.. bo ogrzewanie tej suszarni za pomocą wody i pieca to praktycznie zerowy koszt bo odpadów drzewnych w zakładzie stolarskim jest wystarczająco.. A na tych stronach akurat już byłem i tego nie znalazłem
- 03 maja 2014, 20:07
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: suszenie kłód tartacznych
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 3881
to ja mam jeszcze pytanko odnośnie tych suszarenek próżniowych bo mi niezły temat poddałeś.. Powiedzcie mi jeśli się ktoś oriwntuje jak tam wygląda proces suszenia? pompa próżniowa utrzymuje próżnie cały czas uruchamiając się przy każdym wzroście ciśnienia ponad konkretną wielkość? Czy ciepło musi być dostarczane cały czas?
- 03 maja 2014, 11:40
- Forum: Obróbka drewna
- Temat: suszenie kłód tartacznych
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 3881
suszenie kłód tartacznych
Witam
Panowie mam takie zapytanie, chciałbym toczyć kolumny z kłód (długości około 2 - 2,5m i średnicy od 20 do 40 cm). Świeżo ścięte kłody sosnowe czy brzozowe muszą się sezonować co najmniej rok, o dębie już nie wspomnę więc pomyślałem, że można by nawiercać w nich otwory przez środek o średnicy około 30, 40 mm wiertłem osadzonym na długim wałku. Czy może ktoś w ten sposób wspomagał suszenie? Czy drewno nie będzie pękać od środka promieniowo do tego otworu? Ten nawiercony tunel będzie z jednej i z drugiej strony, nie musi być w idealnej osi ani nawet nie musi być to na wylot (wiadomo, tej długości wałek jest dosyć elastyczny). Chodzi poprostu o to żeby wewnętrzne partie drewna w kłodzie miały dostęp do powietrza. Co o tym myślicie? Czy ktoś może coś takiego próbował?
I jeszcze jedna rzecz.. odnośnie liczenia objętości drzewa w lesie.. czy kłoda o średnicy 40 cm i długości 2 m to 1/4 kubika? Tak się to mniej więcej liczy?
Panowie mam takie zapytanie, chciałbym toczyć kolumny z kłód (długości około 2 - 2,5m i średnicy od 20 do 40 cm). Świeżo ścięte kłody sosnowe czy brzozowe muszą się sezonować co najmniej rok, o dębie już nie wspomnę więc pomyślałem, że można by nawiercać w nich otwory przez środek o średnicy około 30, 40 mm wiertłem osadzonym na długim wałku. Czy może ktoś w ten sposób wspomagał suszenie? Czy drewno nie będzie pękać od środka promieniowo do tego otworu? Ten nawiercony tunel będzie z jednej i z drugiej strony, nie musi być w idealnej osi ani nawet nie musi być to na wylot (wiadomo, tej długości wałek jest dosyć elastyczny). Chodzi poprostu o to żeby wewnętrzne partie drewna w kłodzie miały dostęp do powietrza. Co o tym myślicie? Czy ktoś może coś takiego próbował?
I jeszcze jedna rzecz.. odnośnie liczenia objętości drzewa w lesie.. czy kłoda o średnicy 40 cm i długości 2 m to 1/4 kubika? Tak się to mniej więcej liczy?