Ja jestem po szkole zawodowej w zawodzie tokarz, technikum w zawodzie TM- specjalność obróbka skrawaniem. W zawodówce przez rok ostrzyłem wiertła na praktykach, wszystkie ostrzenia z ręki

wiem które płaszczyzny wpływają i na co, które krawędzie są do czego itp.
Mój problem dotyczy ostrzenia wierteł o długości 60mm i średnicach fi 4 i fi 5.2 ;/ bo takowe wykorzystuję w mojej produkcji.
Macie jakiś sposób na ostrzenie tak małych wierteł?
Boję się że szlifierka stołowa wyrwie mi takie maleństwo z ręki... i wiertełko zamieni się w pocisk
