Kupiłem NAC CST45 na Alegro za 350zł i tnie aż miło. To taki nieco lepszy Chińczyk.
Miałem też Chinkę za 200zł i padła szybko.
Cały bajer polega na tym jak są napylane gładzie cylindrów w Chinkach.
Ogólnie firmówki się skiepściły. Sprzęt musi się psuć, bo trzeba robić następny.Inaczej firma bankrót
