Znaleziono 4 wyniki

autor: kiniu
22 lut 2019, 13:11
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Czy servo w chińskich maszynach ma sens ?
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1616

Re: Czy servo w chińskich maszynach ma sens ?

tuby 40W - typowe chiniole - jedyne co to na własnej kieszeni odczułem co która firma produkuje. Były takie co po 2 tygodniach ch*** strzelał.

Reci W1 to nie jest żadne 80W tylko max 70-75 - mam 6 sztuk i każda z innym wykresem mocy a po zmierzeniu mocy na lasera zgadza się z maksem z wykresu. To że w polsce kupujesz je jako 80W to inna sprawa ;)

Różnica wynika z przyspieszenia. Jeżeli chcesz grawerować małe elementy (80x80) na predkości przejazdowej 800mm/s to karetka wyjedzie o wiele dalej niz przy prędkości 300mm/s a co za tym idzie różnica jaką uzyskasz zwiększając przyspieszenie zostanie zniwelowana drogą którą musi pokonać karetka i dochodzi do sytuacji, że przy prędkości 800mm/s ten sam projekt poleci dłużej niż na prędkości 300mm/s

Zasilacze których używam do W1 to DY10 po małych przeróbkach.

Odnośnie nieostrych krawędzi zapraszam do zapoznania się z manualem oprogramowania którego używasz
autor: kiniu
20 lut 2019, 17:50
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Czy servo w chińskich maszynach ma sens ?
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1616

Re: Czy servo w chińskich maszynach ma sens ?

Małe niedoprecyzowanie z mojej strony odnośnie "CHIŃSKIEJ MASZYNY". W moim przypadku serwa biegają na własnych konstrukcjach. Mam 3 "chińczyki" i można powiedzieć, że sztywności konstrukcji to to dziadostwo nie posiada. W chwili obecnej trzymam je tylko awaryjnie. Wszystko na giętych blaszkach a profile stosowane na bramach wołają o pomstę do nieba.

W moim przypadku brama ma 2,4m szerokości i 30cm głębokości. Jeździ po hiwin'ach 25 a jako napęd idą śruby kulowe. Zaznaczam, że wiem jakie ma być zastosowanie tej sztuki i wszystko jest pod konkretną robote a nie z nastawieniem, że będzie robiła wszystko. Na liniach produkcyjnych w fabryce silników nie robią doniczek !

Różnica pomiędzy serwami a krokowcami jest ogromna tylko tak jak napisał LTofik swap silnika z ferrari do malucha nic nie zmieni.

A odnośnie samej tuby to niestety ale cena = jakość. Kupując badziewie za 1000zł to tak samo badziewiato wygląda grawer. Duży wpływ na to ma sam zasilacz na który nikt nie patrzy. Najstarsza tuba która pracuje po 12-15h na dobę ma prawie 3 lata i dalej tnie tak jak od zakupu na 30%. Ale dbanie o to co się ma robi swoje. Jak czytam o chłodnicach samochodowych i tym podobnych wynalazkach i nieprzekraczaniu temp 30st to zamykam forum ;) moje tuby pracuję w przedziale 17,0-17,5 stC.

Większość ludzi kupuje laser nie mając o nim zielonego pojęcia. Tematy o ustawieniach luster, czyszczeniu soczewek, zmierzeniu mocy wiązki i całej reszcie podobnych problemów wałkowane są co chwile jak na forach samochodowych "JAKI OLEJ DO SILNIKA".

To są podstawy bez znajomości których nie powinien delikwent do tego podchodzić.

Reasumując:

1. Wcześniejszy post był o różnicach pomiędzy serwem a krokówkami i odpowiedzią na pytanie czy jest sens zmiany - z moim błędem odnośnie urządzeń w jakich ma to pracować chociaż wszyscy wiemy, że jest chińczyk1 i chińczyk2 o 200% droższy od 1.
2. Jeżeli konstrukcja pozwala na zastosowanie serw to jak najbardziej polecam - ale to musisz sam ocenic.
3. jacekbanan nie gniewaj się ale podałem ci różnice w czasie graweru elementu 8x8cm z ustawieniem wierszowania i różnice czasową na krokówkach i serwach a ty dale drążysz temat zmiany prędkości z 400 na 800mm/s. im większa prędkość przejazdowa tym gorsze krawędzie czyli miejsca włączenia i wyłączenia tuby. Da się to częściowo zniwelować programowo.
4 z krokówek da się wycisnąć o wiele więcej niż to co masz w oryginale - potrzeba zrobić kolejny doktorat ;)
autor: kiniu
20 lut 2019, 11:26
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Czy servo w chińskich maszynach ma sens ?
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1616

Re: Czy servo w chińskich maszynach ma sens ?

Panowie z całym szacunkiem ale zaczynacie od du** strony.
Najpierw niech "jacekbanan' określi ile czasu pracuje mu laser / ile sztuk robi rocznie / wielkości grawerowanych elementów itp.
Mając takie informacje można określić stope zwrotu inwestycji

Odnośnie wagi chińskich serw to podczas graweru nie ma to znaczenia. Oś Y wierszuje co 0,09-0,11 więc waga bramy +/- 1KG nie robi różnicy

Różnice widać przy małych elementach w nawrotach. Jak z krokówki ktoś wyciągnie 80 000 mm/s2 to zycze powodzenia.
Kolejną sprawą jest brak konieczności zmiany prędkości grawerowania a w moim przypadku zostawiając tą samą prędkość przejazdową czas z 108sek spadł na 62sek (pole 80x80mm) . Mało ?? x przerób w skali roku można coś wtedy powiedzieć.

Oczywiście serwa + paski 15-18 mm to poroniony pomysł ze względu właśnie na przeciążenia podczas nawrotów a zarazem wyciąganie się pasków (oś X).

Podczas cięcia zyskujemy ładne krawędzie bez efektu ząbkowania i na czasach przejazdów (wszystko zależy od projektu)

Do grawerowania im słabsza tuba tym krótszy czas zapłonu. Ja używam max 60W. Do cięcia 80W-100W (różne maszyny)

Jak to powiadają stare powiedzenia:
- przy jednej dziurze to i kot zdechnie
- coś co jest do wszystkiego to jest do niczego.


Nic więcej w tym temacie chyba nie muszę dodawać.

Wróć do „Czy servo w chińskich maszynach ma sens ?”