A czy ktos cos moze mi powiedziec o maszynach Hartford i Matsuura? Podobno do Matsuury nie mozna sie doczepic bo to solidny japoniec, ale co o tym sadzicie? Czy ktos pracowal na jakims powyzszym sprzecie?

- Hartford HCMC-1000 z serii SUPER TORNADO - na prowadnicach
ślizgowych, do obróbki zgrubnej

- MATSUURA VX-1000 do obróbki wykańczającej.

To powinno byc miedzy "" bo tekst jest wyjety z maila od handlowca:)
Oczywistym dla mnie jest to, ze obrobke zgrubna i wykonczenie trzeba wykonac z jednego zamocowania O.o a co do handlowca to nie wiem;]

ale jest kwestia ilości sztuk w partii, tu ilości powinny zaczynać się od tysięcy...

Sugerujesz, ze powinnismy wybrac zwykla numeryczna tokarke bez podajnika?

Szefo otrzymal maila od przedsrawiciela z propozycjami dwoch frezarek:
- Hartford HCMC-1000 z serii SUPER TORNADO - na prowadnicach
ślizgowych, do obróbki zgrubnej

- MATSUURA VX-1000 do obróbki wykańczającej.
Co o nich sadzicie?

Co do reszty maszyn to mysle ze mozna oscylowac wokol 500k

Witam
Pracuje w firmie zajmujacej sie budowa i przerabianiem najrozniejszych maszyn i obecnie trwa budowa nowej hali, w ktorej ma powstac maly park maszyn CNC. Poki co posiadamy jedna nowa frezarke CNC Haas VF-4, z ktorej nawet jestesmy zadowoleni jesli chodzi o obrobke metali miekkich i tworzyw bo do pracy ze stala 1.2311, ktorej glownie uzywamy wydaje sie troche za slaba i za malo stabilna... Poki jest nowa to wszystko ladnie wychodzi, ale co bedzie za kilka lat to mam pewne obawy-.- Posiadamy rowniez ploter Kimli BPF 2131, ktory spelnia nasze oczekiwania i jeszcze kilka manualnych frezarek i tokarek, ale nie o tym mam gadac;p

Szef zlecil mi zadanie wyboru dwoch frezarek CNC, tokarki CNC z podajnikiem i waterjeta CNC i postanowiem zasiegnac porady tu na forum bo sam jakiegos ogromnego doswiadczenia w wyborze maszyn nie mam, pracowalem juz na kilkunastu maszynach CNC, ale uwazam, ze to za malo, zeby sie tym kierowac.

1) Jesli chodzi o szczegoly to jedna frezarka moze miec malutki stol roboczy, ale musi byc bardzo mocna i sztywna ze wzgledu na bardzo duze serie malych detali (50x50x50) w stali 1.2311.

2) Druga frezarka jest raczej dowolna... Z zalozenia ma byc "do wszystiego", szefo zasugerowal cos mocnego i dokladnego aby ewentualnie formy do wtryskarek robic.
Pracowalem na Arrowach 750/500, Dynie i obecnym Haasie i chyba z tego to nic bym nie polecal;p Arrowy byly bardzo mocne jesli chodzi o obrobke stali, ale niestety awaryjne jak diabli. Duzo dobrego slyszalem o Mazakach, ale konkretow nie znam...

3) Co do tokarki z podajnikiem to moze byc jakas malutka i najlepiej, zeby byla rowniez solidna, detale na niej robione beda rzedu od fi 3-20, a material obrabiany to stal konstrukcyjna, kwasiak i inne metale niezelazne w seriach od 50 do paruset sztuk.
Na tokarkach robilem kilku, ale niestety zadna z podajnikiem takze nie mam doswiadczenia w tej materii;s

4) Z woterjetami nie mam zadnego doswiadczenia, ale ma byc on przeznaczony do wycinania roznych detali glownie w stali nierdzewnej. Szefo mysli o Kimli.

Budzet na maszyny jest nieokreslony, ale wiadomo, ze im taniej tym lepiej-.-

Prosilbym Was o pomoc w wyborze tych maszyn:)