Dokładnych wymiarów nie znam ale około 1000x600.
Tuleje prowadzące proponujesz dać na dole walków aby je osadzić w tych tulejach, a same tuleje przykręcić do płyty ? Mi takie rozwiązanie nie bardzo pasuje ze względu na skok. Płyta górna powinna schodzić jak najbliżej dolnej, a już z tej górnej będzie wystawać łożysko ślizgowe co ten skok ogranicza.
Myślałem o wyfrezowaniu czy wywierceniu otworów w płycie dolnej z ta dokładnością 0,01 i podtoczenie końca walka na taka średnicę, aby uzyskać pasowanie ciasne i te wałki wbić. Tylko czy takim sposobem dokładność osadzenia walków będzie równa dokładności wykonania otworów czy jeszcze jakaś niedokładność powstanie, np przy wbijaniu...

Chciałbym zrobić podnoszony stół na śrubie. Ze względu na duże i nierównomierne obciążenia chciałbym zastosować 4 "prowadnice" (wałki z łożyskami ślizgowymi) w rogach stołu. Tak jak na modelu poniżej model poglądowy - bardzo uproszczony . Walki na stale do płyty, nie ma możliwości przymocowania ich dodatkowo z góry.


http://zapodaj.net/70687aef24e99.jpg.html

Pytanie tylko jak to zrobić, żeby nie było oporów spowodowanych nierównością (niedokładnym montażem) walków ? Czy w praktyce stosuje się takie rozwiązania, że mamy aż 4 prowadzenia dla jednego napędu ?
Nie wiem, może moje obawy są bezpodstawne bo robiłem kiedyś prowadzenie na 2 walkach, ale ze względu na koszty nie dawałem otworów na CNC tylko używałem wiertarki i mimo 2 wałków były opory...

Jeśli da się to zrobić to jak radzicie ?
Czy zrobienie otworów pod walki i łożyska na frezarce wystarczy aby uzyskać dokładne pasowanie ( z jaka dokładnością musiałbym to wykonać) ? Czy może trzeba np. zrobić jakieś luzy na łożyskach żeby to odsztywnić ? ( w sumie tego chciałbym uniknąć aby stół chodził równo i się nie bujał). Może trzeba najpierw przymocować grubsze wałki a potem splanować na frezarce ? Tylko to już pewnie będzie bardzo drogie...