Znaleziono 6 wyników

autor: mumin
31 paź 2013, 17:27
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14412

Np taśmą maskującą, nie chcę tutaj podawać firm co by nie zostać posądzonym o reklamowanie. Wpisz w wujka gogla "taśmy maskujące malowanie proszkowe" są taśmy poliestrowe wytrzymujące temperatury 200C przez 0,5h.
autor: mumin
31 paź 2013, 11:13
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14412

autor: mumin
30 paź 2013, 20:08
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14412

Agent0700 pisze:
To mówicie, że ta długa rurka jest z teflonu i to wszystko?

Jacek
To tak w baaaaaardzo dużym uproszczeniu, zrób sobie raczej koronę jak chcesz się bawić w druciarstwo, widziałem w sieci kilka wynalazków z rurek wodociągowych (plastikowych) plus jonizator z suszarki ech ...
autor: mumin
30 paź 2013, 10:20
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14412

Poliester

Zależy jeszcze co chcesz malować standard profile itp podkład plus poliester fasadowy, a na felgi to już podobnie jak przy mokrej technologi podkład, baza, klar i jest super

Podkład dobiorą Ci w firmie u której będziesz kupował prochy.
autor: mumin
28 wrz 2013, 13:42
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14412

Malujemy na własne potrzeby, powłoka jest równa bo maluje to automat.

Zamiast bawić się w eksperymenty poszukaj na http://www.aliexpress.com/ widziałem tam zestawy corona za 126$ do tego zbiornik na farbę z fluidyzacją i nic tylko malować :)

Piecyk 180C 10minut i pomalowane :)
autor: mumin
28 wrz 2013, 11:34
Forum: WARSZTAT
Temat: malowanie proszkowe tribo / trybo
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 14412

Oglądnąłem z ciekawości ten pistolecik z alledrogo, nie można powiedzieć że metoda tribo jest tylko do zastosowań domowych. U nas w firmie malujemy właśnie taką metodą tylko pistolet ma 1m długości, długość = siła naelektryzowania cząstek farby. Owszem można coś takiego wykonać samemu ale trochę eksperymentów trzeba by wykonać w tej metodzie elektryzacja to szybkość przepływu powietrza ilość farby i długość elementu ładującego więc trzeba by wszystko odpowiednio dobrać. Inaczej większość proszku opadnie "na ziemię" i będziesz musiał się bawić w odzysk i zawracanie a farba podczas takiej zabawy ulega rozdrobnieniu a mniejsze cząstki przyjmują mniej ładunku ech. Jeszcze jedna bardzo ważna rzecz to powietrze, musi być suche inaczej z elektryzacji nici pojemniczek z cyklonkiem tu nie pomoże.

Jeszcze jedno ta metoda to Tribo nie Trybo :) druga metoda to Corona, każda ma wady i zalety

Wróć do „malowanie proszkowe tribo / trybo”