Miękkie szczęki używa się jeśli nie możemy w ogóle zarysować danej powierzchni elementu z którą stykają się szczęki.

Twarde szczęki zawsze pozostawiają w zależności od twardości obrabianego metalu większe lub mniejsze ślady, czasami nawet niezauważalne.

Spotkałem się z używaniem miedzianych nakładek na imadło we frezarkach kiedy się obrabiało miękkie metale typu aluminium aby uniknąć zbytnich deformacji.

Może ktoś bardziej doświadczony wypowie się na temat "ilości trzymania w szczękach materiału" czy jest jakaś zależność którą się oblicza. Natomiast ja spotkałem się ze stwierdzeniem: na tyle żeby nie wyrwało elementu podczas obróbki oraz żeby można było wytworzyć dany detal z jak najmniejsza ilością zamocowań.