1,2,3,4 - kup pistolet, czy to najtańszy chinol za 300, czy polskie z allegro za 400, czy adal za 600 albo ekp za 2000, rozbierz to i zobacz jak to jest zrobione. poza różnym wyglądałem, jakością wykonania to wszystko jeden śmok.

5. szyny, kabinę i wszystko inne podpinasz pod uziemienie w budynku, możesz zawołać elektryka niech ci zmierzy czy jest dobre, jak nie jest popraw bo bez tego jest problem z kilkoma warstwami farby. przewód uziemienia z pistoletu do uziemionej szyny albo bezpośrednio pod malowany detal.

6. jak to wymiaru roboczego?, do 2 metrów wysokości nic nie rób, jak grzałki są na dole będzie dobrze. będzie przypalało (szczególnie białe kolory) jeśli będą zbyt blisko grzałek.

7. kup jakikolwiek wyciąg co nie iskrzy, stalowe odpadają (sam kiedyś robiłem kabinę i też taki zamontowałem), dla bezpieczeństwa. będzie chodziło długo ale jak walnie to tylko raz. weź farbę i rozpyl nad ogniem - zobaczysz co może się stać. dobrze dobierz tylko siłę. ma ciągnąć. druga sprawa filtry się zapychają, musisz wstawić kawałek zbiornika i elektrozawory, żeby strzelały powietrzem w filtry i zbijało farbę. bez tego nie da się robić. lepiej kupić cały gotowy zestaw. wyjdzie taniej niż szukanie szczęścia nie wiedząc co się robi.

idź na jakąś lakiernię i zobacz jak to się robi, to co wyżej napisałem to proste i chłopskie zasady. malowanie jest proste, zwróć uwagę na przygotowanie powierzchni przed malowaniem. to 80% sukcesu, jeśli będzie źle nici z malowania.