Ale z dyskusji zawsze coś ciekawego może wyniknąć;)
Wszystko zależy od tego co się projektuje, ja praktycznie wszystko robię parametrycznie z tabelą wymiarów bo to bardzo mi ułatwia pracę i rodzi mniej problemów (czyli takie iparty w większości).
Przy prostych detalach i małych złożeniach może takie podejście jest nieefektywne bo więce czasu zajmuje sparametryzowanie ale przy większych jest już inaczej.
Wiadomo że konstrukcje spawane to co innego;) i traktuje się je osobno.
Kolega zebro wybierze dla siebie najodpowiedniejszą metodę;)
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Inventor 2011 - 1 część - kilka rysunków”
- 08 sie 2012, 12:09
- Forum: Autodesk Software (Autocad, Inventor etc)
- Temat: Inventor 2011 - 1 część - kilka rysunków
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 3341
- 06 sie 2012, 23:55
- Forum: Autodesk Software (Autocad, Inventor etc)
- Temat: Inventor 2011 - 1 część - kilka rysunków
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 3341
Przyznam się że dawno nie pracowałem w inventorze (ostatnio w którejś z nowszych wersji bodaj 2010) i z tego co pamiętam było coś takiego jak konfiguracje (nazwa może być inna).
ale to co proponuje kolega jamesoki to całkowite zaprzeczenie zasad pracy przy cadach, ze złożenia ani nie zrobisz analizy mes (poprawnej) ani nie prześlesz do cama bez dodatkowego modelowania. Taka praca nadaje się tylko dla pojedynczych "akademickich" rysunków.
W pozostałych cadach (nawet w prawie darmowym alibre) są "konfiguracje" i takie detale tworzy się tak że modeluje się w jednej kofiguracji (podstawowej) detal na gotowo, i tworzy do niego konfigurację w postaci bądź to odlewu bądź pośredniego detalu w zależności do potrzeb z naddatkami, i wygasza np operacje wycięcia.
dzięki temu zachowuje się pełną parametryczność i związanie dokumentacji z modelem.
Dokładnie tak się to w inventorze robiło:
Tworzy się tabele z np średnicami czy grubościami gdzie parametryzuje się wartości dla gotowca i naddatków. oczywiście część trzeba modelować tak alby można było to sparametryzować. Na początku może się to wydawać skomplikowane ale w rzeczywistości po przestawieniu się na prawidłowe modelowanie już nie jest i bardzo ułatwia pracę.
ale to co proponuje kolega jamesoki to całkowite zaprzeczenie zasad pracy przy cadach, ze złożenia ani nie zrobisz analizy mes (poprawnej) ani nie prześlesz do cama bez dodatkowego modelowania. Taka praca nadaje się tylko dla pojedynczych "akademickich" rysunków.
W pozostałych cadach (nawet w prawie darmowym alibre) są "konfiguracje" i takie detale tworzy się tak że modeluje się w jednej kofiguracji (podstawowej) detal na gotowo, i tworzy do niego konfigurację w postaci bądź to odlewu bądź pośredniego detalu w zależności do potrzeb z naddatkami, i wygasza np operacje wycięcia.
dzięki temu zachowuje się pełną parametryczność i związanie dokumentacji z modelem.
Dokładnie tak się to w inventorze robiło:
Tworzy się tabele z np średnicami czy grubościami gdzie parametryzuje się wartości dla gotowca i naddatków. oczywiście część trzeba modelować tak alby można było to sparametryzować. Na początku może się to wydawać skomplikowane ale w rzeczywistości po przestawieniu się na prawidłowe modelowanie już nie jest i bardzo ułatwia pracę.
- 06 sie 2012, 14:41
- Forum: Autodesk Software (Autocad, Inventor etc)
- Temat: Inventor 2011 - 1 część - kilka rysunków
- Odpowiedzi: 8
- Odsłony: 3341