No te projekty kicksterowe idą drogą przetartą przez drukarki 3d. Na początku technologia trudno dostępna i w zasadzie tylko dla osób które wykorzystywały ją w celach komercyjnych...ale z czasem tych drukarek zaczęło sie pojawiać i teraz przeciętny Kowalski może sobie zakupić taką drukarkę i ona swoje zadanie spełni....No i jestem ciekaw czy to samo czeka plotery laserowe. Dzisiaj nie ma żadnych projektów które wychodzą na przeciw wymaganiom klienta indywidualnego...bo może nie da sie tego zrobić? Może ta technologia jest zbyt wymagająca
Bo czytałem o tym glowforge i pokazach sprzętu. Oni sprzedali tego tysiące a z tego co sie zorientowałem sprzętu po prostu nie ma. Jest pewna koncepcja, fajna strona internetowa, ładne zdjęcia i pełno obietnic....ale nie wiele sie za tym kryje.
Znaleziono 14 wyników
Wróć do „Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?”
- 20 lis 2015, 10:17
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
- 19 lis 2015, 22:46
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
No jest firma która na alibaba chwali się że jest jedyną, która daje 2 lata gwarancji. Jej plotery na stronie jednej z polskich firm mają rok gwarancji(tak jest napisane).
Nie bardzo rozumiem też że firma musi dać gwarancję 2 lata....ale jednocześnie nikt nie da gwarancji na elementy eksploatacyjne. No bo co ma sie psuć w takim ploterze? No chyba elementy które są używane, no gwarancja na to że obudowa nie pęknie przez 2 lata nic nikomu nie daje.
A interesował się ktoś projektami kickstarterowymi? Typu glowforge lazerbalde? Bo glowforge pobił rekord wszech czasów kickstera(co pokazuje jakie jest zapotrzebowanie na takie maszyny), ale z tego co czytałem blogi ludzie siedzących w interesie to jak na razie jedna wielka porażka....no ale ciekaw jestem czy ktoś może zamawiał i czy w ogóle jest sens interesowania się czymś takim? Jest możliwe zbudowanie porządnego lasera na kieszeń przeciętnego użytkownika?
Nie bardzo rozumiem też że firma musi dać gwarancję 2 lata....ale jednocześnie nikt nie da gwarancji na elementy eksploatacyjne. No bo co ma sie psuć w takim ploterze? No chyba elementy które są używane, no gwarancja na to że obudowa nie pęknie przez 2 lata nic nikomu nie daje.
A interesował się ktoś projektami kickstarterowymi? Typu glowforge lazerbalde? Bo glowforge pobił rekord wszech czasów kickstera(co pokazuje jakie jest zapotrzebowanie na takie maszyny), ale z tego co czytałem blogi ludzie siedzących w interesie to jak na razie jedna wielka porażka....no ale ciekaw jestem czy ktoś może zamawiał i czy w ogóle jest sens interesowania się czymś takim? Jest możliwe zbudowanie porządnego lasera na kieszeń przeciętnego użytkownika?
- 19 lis 2015, 20:04
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
- 19 lis 2015, 15:10
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
- 19 lis 2015, 11:33
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
Z tego co czytałem to chyba w 2013 akurat SERON był pierwszy raz na tych targach...ale pewny nie jestem...no ale nawet jeśli te lasery nie są dużo lepsze, to trzeba też przyznać że chyba nie są też droższe niż te chińskie sprzedawane przez nasze firmy.
Bo hak przeglądam te oferty to jest niby cena, ale za dodatkową gwarancję trzeba dodać 10% wartości, za red point trzeba dopłacić, za coś tam jeszcze itd....Do tego laser który ma 2 letnią gwarancję u producenta z Chin w polskiej firmie ma 1 rok gwarancji, no i za kolejny trzeba dopłacić 10%. Niektóre mają gwarancję na rok....ale na tubę i niektóre elementy tylko 3 miesiące.
No jednym słowem, ciężko sie w tym połapać takiemu laikowi jak ja i wybrać najlepszą opcję....A czy w SERONie jest opcja leasingowania, lub wypożyczania sprzętu?
Bo hak przeglądam te oferty to jest niby cena, ale za dodatkową gwarancję trzeba dodać 10% wartości, za red point trzeba dopłacić, za coś tam jeszcze itd....Do tego laser który ma 2 letnią gwarancję u producenta z Chin w polskiej firmie ma 1 rok gwarancji, no i za kolejny trzeba dopłacić 10%. Niektóre mają gwarancję na rok....ale na tubę i niektóre elementy tylko 3 miesiące.
No jednym słowem, ciężko sie w tym połapać takiemu laikowi jak ja i wybrać najlepszą opcję....A czy w SERONie jest opcja leasingowania, lub wypożyczania sprzętu?
- 19 lis 2015, 00:26
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
- 18 lis 2015, 23:52
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
- 18 lis 2015, 19:52
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087

Modulacja grafiki. Czyli rozumiem że chodzi o podzielenie grafiki na np: 2 części...i fizycznie materiał byłby przesuwany, wirtualnie po wycięciu jednej części wczyta się druga części...i fizycznie cała praca zostanie wykonana na jednym kawałku materiału? Fizycznie większym niż te nominalne wymiary?
Jak to sie nazywa po angielsku? I czy może ma ktoś namiary na jakieś filmiki?
- 18 lis 2015, 13:44
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
- 18 lis 2015, 12:40
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Chińczyk krajowy, czy Chińczyk chiński?
- Odpowiedzi: 39
- Odsłony: 4087
OK. To zapytam o ten stół przelotowy, bo nie do końca rozumiem tą koncepcję. Załóżmy że mam do pocięcia obiekt o wymiarach 80x60...Czy potrzebuję do tego lasera 9060 czy wystarczy model 6040?
A co do Chińczyków to przeglądając głównie obcojęzyczne fora ludzie są raczej zgodni, że to nie jest szajs. Kupując od jednej z głównych firm możesz być pewny że dostaniesz to za co zapłaciłeś.
A co do Chińczyków to przeglądając głównie obcojęzyczne fora ludzie są raczej zgodni, że to nie jest szajs. Kupując od jednej z głównych firm możesz być pewny że dostaniesz to za co zapłaciłeś.