U mnie brama będzie ruchoma

Ale chyba zrobię to na dwa razy. Pierwszy podstawę (stojak pod ramę) wypoziomuje najpierw i wyleje żywicą te miejsca gdzie bedą łapy ramy dopiero potem samą ramę

Łatwiej mi będzie uzyskać pełne wypoziomowanie ramy

No i wszystko jasne

Żywic mam sporo różnych u siebie tylko muszę postudiować karty lub zapytać dystrybutora.

Zrobię tak cała górna powiezchnię ramy

Grubość w takim układzie przyjmę ok min/max 1 mm w najcieńszym punkcie

Dzięki

O to fajnie

Z tym połączeniem naczyń super pomysł
Nie pomyślałem o tym dlatego myślałem o takiej samej wielkości formy i identycznej ilości towaru. Ale faktycznie wystarczy połączyć te formy rurką lub wężykiem i kolejny problem z głowy

A jakiej żywicy używacie do tego?
Najlepsza pewnie jakaś odlewniczą o jak najmniejszym skurczu.

I jaka grubość jest najlepsza?? Najcieńsza byle by poziom się wyrównał czy np 1-2cm?? Bo przykręcanie to i tak na przestrzał do profilu??

P.s. Sorki za nadmiar pytań ale chce jak najmniej błędów popełnić przy pierwszej maszynie.




Edit

Ale idąc dalej tropem naczyń połączonych to można "okleić" całą ramę robiąc jedno wielkie koryto na wszystkich profilach ramy i zalać żywicą cała górna powierzchnie ramy. W ten sposób wyprowadzi się idealnie również powierzchnia blatu roboczego pod np blachę

Podoba mi się ten pomysł

Super temat.

Właśnie ostatnio myślałem nad czymś takim. Czy wylanie rzadkiej żywicy w identycznych korytkach i ilościach na wypoziomowanej ramie wystarczy jako podstawa pod prowadnice np hiwin?? Czy tak i tak trzeba to pózniej planować lub obrabiać ??