Nie mam nic podłączone do obudowy;> czerwony + mam z jednej strony.. czarny - jest przy wylocie.. kable od zasilacza idące i tyle.. Nic więcej tam nigdy nie było podpięte.. chyba że źle zrozumiałem tą wypowiedź i chodziło tylko o ten czarny -..Andrzej_kw pisze: Sprawdź jednak drugi koniec - tam powinien być dokręcony czarny przewód. Niby masa, ale często tylko okręcona o śrubę i trzymająca się "na słowo honoru". Drugi koniec powinien być podłączony do "masy" obudowy, lub jeżeli masz miliamperomierz w swoim ustrojstwie, to podłączony jest do niego, a później do obudowy. Sprawdź ten kabel.
Jeżeli będzie OK, to niestety czeka Cię wydatek.
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Problem z laserem co2”
- 19 gru 2014, 19:52
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Problem z laserem co2
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 3356
to mnie zaciekawiło;> :
- 19 gru 2014, 18:50
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Problem z laserem co2
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 3356
- 19 gru 2014, 14:11
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Problem z laserem co2
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 3356
sorry ale nie mogę się też oprzeć tym jakie głupoty niektórzy wygadują by poczuć się ważniejsi..
cinematic2.. czyli co?? mam kupić laser.. bo oczywiście tuba laserowa takie coś nie istnieje i mam sprzedawcy mówić że to nie to:)
Jest to tak nazwane w języku potocznym (a raczej handlowym) i koniec.. (tuba laserowa, rura laserowa) a Ty ze swoimi dziwnymi wywodami (bo sobie Wikipedię za źródło wszelkiej wiedzy bierzesz i nawet nie potrafisz tej wiedzy skonsumować w połączeniu z językiem potocznym) popisuj się dalej..
tak przy okazji.. pewnie wkładka w zamku to zamek w/g Ciebie i tyle:) i pewnie gdybym zapytał się czym mam wkładkę wymienić to byś znów zaskoczył swoją wiedzą:)
Niektórzy powinni najpierw wyluzować trochę za czym publicznie coś ogłoszą:)
a tu powtarzam zapytanie. I nie jest ono precyzyjnie technicznie skonstruowane ale nie kupiłem laserówki by zostać ekspertem w tej kwestii ale by na niej zarabiać i nie mam obowiązku znać się na całej tej technologii .. od tego są właśnie tego typu fora by pomogli ludzie którzy taką wiedzę mają (bez podtekstów i wyśmiewania kogoś niewiedzy):
zauważyłem po zdjęciu osłony przy wejściu na tubie (czerwony kabel) iż sypie w miejscu mocowania (śrub). Czy to jest normalne? Po założeniu przezroczystej osłony na tą część nie widzę już tego problemu albo nie zauważam.
Raczej ingerencja np. w dokręcenie śrub odpada chyba?:) Czyli można uznać iż tuba do wymiany na 100% i tyle??
cinematic2.. czyli co?? mam kupić laser.. bo oczywiście tuba laserowa takie coś nie istnieje i mam sprzedawcy mówić że to nie to:)
Jest to tak nazwane w języku potocznym (a raczej handlowym) i koniec.. (tuba laserowa, rura laserowa) a Ty ze swoimi dziwnymi wywodami (bo sobie Wikipedię za źródło wszelkiej wiedzy bierzesz i nawet nie potrafisz tej wiedzy skonsumować w połączeniu z językiem potocznym) popisuj się dalej..
tak przy okazji.. pewnie wkładka w zamku to zamek w/g Ciebie i tyle:) i pewnie gdybym zapytał się czym mam wkładkę wymienić to byś znów zaskoczył swoją wiedzą:)
Niektórzy powinni najpierw wyluzować trochę za czym publicznie coś ogłoszą:)
a tu powtarzam zapytanie. I nie jest ono precyzyjnie technicznie skonstruowane ale nie kupiłem laserówki by zostać ekspertem w tej kwestii ale by na niej zarabiać i nie mam obowiązku znać się na całej tej technologii .. od tego są właśnie tego typu fora by pomogli ludzie którzy taką wiedzę mają (bez podtekstów i wyśmiewania kogoś niewiedzy):
zauważyłem po zdjęciu osłony przy wejściu na tubie (czerwony kabel) iż sypie w miejscu mocowania (śrub). Czy to jest normalne? Po założeniu przezroczystej osłony na tą część nie widzę już tego problemu albo nie zauważam.
Raczej ingerencja np. w dokręcenie śrub odpada chyba?:) Czyli można uznać iż tuba do wymiany na 100% i tyle??
- 19 gru 2014, 12:13
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Problem z laserem co2
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 3356
zauważyłem po zdjęciu osłony przy wejściu na tubie (czerwony kabel) iż sypie w miejscu mocowania (śrub). Czy to jest normalne? Po założeniu przezroczystej osłony na tą część nie widzę już tego problemu albo nie zauważam.
Raczej ingerencja np. w dokręcenie śrub odpada chyba?:) Czyli można uznać iż tuba do wymiany na 100% i tyle??
Raczej ingerencja np. w dokręcenie śrub odpada chyba?:) Czyli można uznać iż tuba do wymiany na 100% i tyle??
- 18 gru 2014, 22:54
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Problem z laserem co2
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 3356
Problem z laserem co2
Witam,
Nowy laser, mało używany.. chińczyk. Tuba 80W szklana nagle stracił moc:(
Przy próbie pulsowej lekki rozbłysk w tubie i tyle.. z każdym naciśnięciem "pulse" błysk coraz słabszy aż do zaniknięcia..
Wina tuby czy może problem z np. zasilaczem?
tuba szklana Reci.
zasilacz 80W bez przycisku testującego.. Sprawdzałem napięcie przed zasilaczem oraz na tubie i niby ok.. natężenie skacze jak zwariowane.. raz 12mA raz 2mA (nie jestem wogóle w tych tematach.. piszę tylko co zauważyłem próbując tego co znalazłem tu na forum..
Nie wiem czy mam tubę wymieniać czy liczyć po cichu że może coś z zasilaczem nie tak..
Proszę o pomoc.. Może jest ktoś ewentualnie z okolic Krakowa (jakiś technik) ewentualnie kto mógłby przyjechać sprawdzić i naprawić maszynę (oczywiście za wynagrodzeniem)
Nowy laser, mało używany.. chińczyk. Tuba 80W szklana nagle stracił moc:(
Przy próbie pulsowej lekki rozbłysk w tubie i tyle.. z każdym naciśnięciem "pulse" błysk coraz słabszy aż do zaniknięcia..
Wina tuby czy może problem z np. zasilaczem?
tuba szklana Reci.
zasilacz 80W bez przycisku testującego.. Sprawdzałem napięcie przed zasilaczem oraz na tubie i niby ok.. natężenie skacze jak zwariowane.. raz 12mA raz 2mA (nie jestem wogóle w tych tematach.. piszę tylko co zauważyłem próbując tego co znalazłem tu na forum..
Nie wiem czy mam tubę wymieniać czy liczyć po cichu że może coś z zasilaczem nie tak..
Proszę o pomoc.. Może jest ktoś ewentualnie z okolic Krakowa (jakiś technik) ewentualnie kto mógłby przyjechać sprawdzić i naprawić maszynę (oczywiście za wynagrodzeniem)