Przestawiasz konia podstawą, regulujesz to po wstępnym zabieleniu materiału w celu zlikwidowania ewentualnego stożka. To popularna praktyka podobnie jak podkładki pod narzędzie w pinoli konia. Ja bym się tym nie zrażał, nie znajdziesz idealnej maszyny chyba że kupisz po "swieżym" remoncie za kilkukrotność aktualnej ceny tokarki.Konrad_Bro pisze: ↑01 lut 2021, 13:44Wybacz trochę głupie pytanie-w jaki sposób ucieknąć koniem? Możesz doprecyzować?
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „TUE 35 wątpliwości przed zakupem”
- 01 lut 2021, 22:51
- Forum: WARSZTAT
- Temat: TUE 35 wątpliwości przed zakupem
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 1280
Re: TUE 35 wątpliwości przed zakupem
- 01 lut 2021, 13:38
- Forum: WARSZTAT
- Temat: TUE 35 wątpliwości przed zakupem
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 1280
Re: TUE 35 wątpliwości przed zakupem
Konrad_Bro pisze:zy te 7 setek to dużo czy mało bo szukałem i nigdzie nie natknąłem się na taka informacje. Dodam że mierzyłem poprzez zamocowanie podstawy czujnika do supportu i pomiar na prowadnicy konika. Od zera ustawionego przy wrzecionie jednostajnie zeszło do 7 setek po około 70 cm. Przejechanych suportem.
Każda tokarka będzie w jakimś stopniu żużyta. Czy 7 setek to dużo czy mało to kwestia tego co na niej chcesz robić ale biorąc pod uwagę że 95% twoich robót będzie raczej na krótkich odcinkach to raczej nie ma się czym przejmować. Przy trochę dłuższych elementach można trochę ucieknąć koniem.
- 01 lut 2021, 12:58
- Forum: WARSZTAT
- Temat: TUE 35 wątpliwości przed zakupem
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 1280
Re: TUE 35 wątpliwości przed zakupem
To co widziałeś a to co wyjdzie w praniu to dwie różne rzeczy. Jeśli ogół maszyny jest dobry to zakup uchwytu czy jakieś pomniejsze wady są do ogarnięcia jakimś niewielkim kosztem. Ile ceni tą TUE?