Mtaciek Lvd pisze:A po drugie za maszynę
przy której sobie trochę podłubię i doprowadzę do porządku będę oczekiwał większej kwoty niż za taką do remontu,proste,ale jak widać nie dla wszystkich.
Kolego bo nie znasz realiów. Dla mnie czy innych maszyna która ma 20 czy 30 czy 40 lat jest do remontu nie ważne czy ją pomalowałeś, wymieniłeś łożyska w silniku czy ją nasmarowałeś. Do tego ta frezarka nie jest żadną rewelacją więc nie liczył bym na urwanie telefonu. Każdy kto choć w jakimś stopniu "poprawiał" tak wiekową maszynę wie o tym że nakład pracy jest ogromny i przy ewentualnej sprzedaży nawet w połowie Ci się to nie zwróci nie licząc ceny ewentualnych części.