Znaleziono 1 wynik

autor: kazimierzduch
16 lut 2015, 01:13
Forum: CNC podstawy
Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 2728

Też to przerabiałem na drugim roku... potem na czwartym, siódmym... :) Uwaga! Wciąga! Zalecana przerwa i odpoczynek od tematu po tygodniu czytania tego forum do 3 nad ranem.

1. Takie rzeczy ustawia się właśnie w programach sterujących. Zależy jaka jest mechanika, ale w najpopularniejszym układzie podajesz skoki śrub napędowych we wszystkich osiach i liczbę kroków na obrót silników, ew. podział kroku, luz wzdłużny żeby go skompensować itd. Oprogramowanie maszyny opartej na silnikach krokowych de facto "nie wie", gdzie wrzeciono znajduje się w danej chwili - brak sprzężenia zwrotnego - "wie" jedynie ile kroków w każdej z osi znajduje się od położenia początkowego, a czy to było jakieś ustawione zero maszynowe, czy położenie krańcowe zasygnalizowane przez krańcówki czy zabazowanie na detalu to insza inszość. "Znajdowania" detalu jest kilka metod: na bibułkę z uruchomionym wrzecionem, albo aż się usłyszy, że weszło lekko w materiał, na czujnik elektroniczny, na czujnik mechaniczny (nie pamiętam nazwy).

2. Elektronika to w zależności od umiejętności ale chyba już nie opłaca się dłubać niczego od podstaw bo jest taki wybór sterowników silników i kontrolerów do PC, że można coś wybrać. Większość amatorskich komunikuje się z PC po LPT. Coś innego lepszego to większe koszta ale są ciekawe rozwiązania np. SmoothStepper po LAN/USB albo CSMIO. Oprogramowanie sterujące własne odpada, za dużo roboty. Do amatorskich zastosowań LinuxCNC albo Mach3. Musisz mieć jeszcze jakiś soft CAM, którym wygenerujesz G-kod.

3. Do małej biurkowej maszynki od kilkuset PLN (prostota na maxa) przez kilka tysięcy (coś biurkowo-solidnego) do kilkunastu tysięcy zapewne (wypas).

Wróć do „Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC”