Bezdyskusyjnie należy wstawić dystans miedzy suportem a elementem "ograniczającym ruch" i porobić parę faz.
Podziękowania dla "Darcio" za naświetlenie kierunku w poszukiwaniach planów budowy oraz wszystkich innych którzy próbowli pomóc, wykazali zainteresowanie oraz wyrozumienie.
Pozdrowienia dla Panuw dysponujących szlifierkami z uchwytem magnetycznych którzy są zawsze hetni i pomocy.
Znaleziono 7 wyników
Wróć do „Tokarka "samoróbka" luzy”
- 26 lis 2014, 17:04
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka "samoróbka" luzy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 10791
- 25 lis 2014, 16:29
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka "samoróbka" luzy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 10791
- 24 lis 2014, 22:38
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka "samoróbka" luzy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 10791
Koledzy dziękuję za zainteresowanie. Rozwiązanie typu "sprzedać i kupić" nie wchodzi w grę. Tokarka posiada wartość złomową, na inne operacje handlowe nie pozwala mi sumienie. Inwestycja paru tysięcy była by trudna do zrealizowania i zbędna (biorąc pod uwagę że to tylko kolejna zabawka).
Dotarłem do planów sugerowanych przez kolegę "Darcio" i rzeczywiście ich analiza może wykazać niedoróbki budowniczego.
Stosunek długości do szerokości pozostawia wiele do życzenia, może zamiast stosowania przedłużek warto było by się pokusić o wykonanie nowej, szerszej podstawy do suportu(pryzmy są montowane na śrubach) powiedzmy z cięższej, gatunkowej stali. Ale jak wtedy będą wyglądały relacje pomiędzy stalą gatunkową a żeliwem z którego wykonane są pryzmy?
Element C widoczny na zdjęciu nie jest symetrycznie ustawiony do pryzm(błąd budowniczego), dodam że jest on zluzowany i stąd wrażenie jakby chaczył o pryzmę. Mam jeszcze pytanie. Czy pomiędzy podstawą suportu D a elementem zabezpieczającym C powinna być luźna przestrzeń? Mocowane jest to na dwóch śrubach. Czy nadmierny dystans pomiędzy tymi elementami nie powoduje utraty sztywności "rzucając" tym samym elementem C po pryzmach?
Dotarłem do planów sugerowanych przez kolegę "Darcio" i rzeczywiście ich analiza może wykazać niedoróbki budowniczego.
Stosunek długości do szerokości pozostawia wiele do życzenia, może zamiast stosowania przedłużek warto było by się pokusić o wykonanie nowej, szerszej podstawy do suportu(pryzmy są montowane na śrubach) powiedzmy z cięższej, gatunkowej stali. Ale jak wtedy będą wyglądały relacje pomiędzy stalą gatunkową a żeliwem z którego wykonane są pryzmy?
Element C widoczny na zdjęciu nie jest symetrycznie ustawiony do pryzm(błąd budowniczego), dodam że jest on zluzowany i stąd wrażenie jakby chaczył o pryzmę. Mam jeszcze pytanie. Czy pomiędzy podstawą suportu D a elementem zabezpieczającym C powinna być luźna przestrzeń? Mocowane jest to na dwóch śrubach. Czy nadmierny dystans pomiędzy tymi elementami nie powoduje utraty sztywności "rzucając" tym samym elementem C po pryzmach?
- 24 lis 2014, 20:31
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka "samoróbka" luzy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 10791
Przepraszam za brak szczegółowych informacji i amatorskie podejście do tematu, postaram się to naprawić.
Zdjęcie maszynki bez napędu i konika:

Rzeczywiście pomiędzy suportem a pryzmą jest pewien luz którego nie zauwarzyłem wcześniej,
suport klinuje się nawet po całkowitym zluzowaniu tego ogranicznika pod spodem, wygląda to tak:

Dociążony przesuwa się płynnie i bez "podskoków", ale jest to raczej nie do zrealizowania.
I jeszcze zdjęcie pryzm :

Zdjęcie maszynki bez napędu i konika:

Rzeczywiście pomiędzy suportem a pryzmą jest pewien luz którego nie zauwarzyłem wcześniej,
suport klinuje się nawet po całkowitym zluzowaniu tego ogranicznika pod spodem, wygląda to tak:

Dociążony przesuwa się płynnie i bez "podskoków", ale jest to raczej nie do zrealizowania.
I jeszcze zdjęcie pryzm :

- 23 lis 2014, 22:55
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka "samoróbka" luzy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 10791
Panie Romanie!
Śruba jest nie symetrycznie do wózka (suport).
Obrazując: Jeśli pociągnę stojąc na przeciw pana za prawą rękę to z logiki wynika że pana lewa ręka wychyli się do tyłu czyli w pana prawą stronę. Podobnież dzieje się z moim suportem. "Ograniczniki swobody" odgrywają tutaj zasadniczą rolę. Prawa fizyki w postaci grawitacji czyli przyciągania ziemskiego ( dyplomowani fizycy łapią się za głowę) nie sprawdzają się przy czynnikach takich jak : nie osiowość sruby, siły skrawania). Czy potrafi pan zasugerować rozwiązanie likwidujące problem? Temat podany w linku jest dość rozległy- życie nie może być tak skomplikowane. Wracając do tematu nie symetrycznie ułożonej śruby, rozwiązanie to jest powszechnie stosowanne w maszynach konwekcjonalnych i w przeciwieństwie do ogólnie promowanych "wózków" wraz z prowadnicami za 1000 parę złotych sprawdza się i wystrzelono nawet parę sputników z takiego sprzętu.
Śruba jest nie symetrycznie do wózka (suport).
Obrazując: Jeśli pociągnę stojąc na przeciw pana za prawą rękę to z logiki wynika że pana lewa ręka wychyli się do tyłu czyli w pana prawą stronę. Podobnież dzieje się z moim suportem. "Ograniczniki swobody" odgrywają tutaj zasadniczą rolę. Prawa fizyki w postaci grawitacji czyli przyciągania ziemskiego ( dyplomowani fizycy łapią się za głowę) nie sprawdzają się przy czynnikach takich jak : nie osiowość sruby, siły skrawania). Czy potrafi pan zasugerować rozwiązanie likwidujące problem? Temat podany w linku jest dość rozległy- życie nie może być tak skomplikowane. Wracając do tematu nie symetrycznie ułożonej śruby, rozwiązanie to jest powszechnie stosowanne w maszynach konwekcjonalnych i w przeciwieństwie do ogólnie promowanych "wózków" wraz z prowadnicami za 1000 parę złotych sprawdza się i wystrzelono nawet parę sputników z takiego sprzętu.
- 23 lis 2014, 20:29
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka "samoróbka" luzy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 10791
- 23 lis 2014, 19:40
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Tokarka "samoróbka" luzy
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 10791
Tokarka "samoróbka" luzy
Witam wszystkich użytkowników forum, zarówno tych potrzebujących pomocy jak i tych którzy jej udzielają.
Zaliczam się do tej pierwszej grupy tzn potrzebuję pomocy ( chociaż sam jej chętnie nie odmówie jeśli będę posiadał zdanie na temat wymagający rozwiązania).
Śledzę forum już od dawna, zdarza mi się znaleźć rozwiązanie problemu "podglądając" posty użytkowników dlatego zdecydowałem się na zalogowanie z prośbę o pomoc.
Mianowicie nabyłem małą hobbistyczną tokarkę "samoróbkę" , dziękuję tym którzy posiadają rady typu "dołóż pare stufek i kup sobie nowego Chińczyka- ja bym tak zrobił".
Nie zamieszczę zdjęcia maszynki bo mam ją w "proszku" .
Problem polega na tym że pomiędzy łożem tokarki a suportem pojawia się luz co powoduje "przekrzywianie" suportu a zarazem jego klinowanie.
Wygląda to w przekroju mniej więcej tak:

Dołożyłem kolejny element 'F' ze ślizgiem "G" ale pomogło to tylko trochę. Suport dalej się klinuje. Dodam że śruba pociągowa znajduje sie w punkcie "E" czyli z boku.
[img]
Tokarka gabarytami przypomina TSA16- bez automatycznych posówów.
Być może ktoś z użytkowników dopatrzy się nieprawidłowości, podpowie gdzie zastosować klin bądź dodatkowy ślizg. Konstruktor włożył naprawdę wiele pracy w budowę tej maszynki chociaż mu nie wyszło
Zaliczam się do tej pierwszej grupy tzn potrzebuję pomocy ( chociaż sam jej chętnie nie odmówie jeśli będę posiadał zdanie na temat wymagający rozwiązania).
Śledzę forum już od dawna, zdarza mi się znaleźć rozwiązanie problemu "podglądając" posty użytkowników dlatego zdecydowałem się na zalogowanie z prośbę o pomoc.
Mianowicie nabyłem małą hobbistyczną tokarkę "samoróbkę" , dziękuję tym którzy posiadają rady typu "dołóż pare stufek i kup sobie nowego Chińczyka- ja bym tak zrobił".
Nie zamieszczę zdjęcia maszynki bo mam ją w "proszku" .
Problem polega na tym że pomiędzy łożem tokarki a suportem pojawia się luz co powoduje "przekrzywianie" suportu a zarazem jego klinowanie.
Wygląda to w przekroju mniej więcej tak:

Dołożyłem kolejny element 'F' ze ślizgiem "G" ale pomogło to tylko trochę. Suport dalej się klinuje. Dodam że śruba pociągowa znajduje sie w punkcie "E" czyli z boku.
[img]

Tokarka gabarytami przypomina TSA16- bez automatycznych posówów.
Być może ktoś z użytkowników dopatrzy się nieprawidłowości, podpowie gdzie zastosować klin bądź dodatkowy ślizg. Konstruktor włożył naprawdę wiele pracy w budowę tej maszynki chociaż mu nie wyszło