Serwisant oczywiście nie spawał przy mnie. Powiedział że to nie jego sprawa. sprawdził tylko napięcia na trafo dławiku, na każdej diodzie itd.Spadek napięcia przy obciążeniu.

Po kilku próbach mogę powiedzieć że łuk i to dosyć stabilny powstaje przy ustawieniu prędkości podawania drutu na maxa i na drugim stopniu prądu spawania.

Przy minimalnym prądzie spawania (jest czterostopniowa regulacja prądu spawania) i posuwie drutu gdzieś od 1-7 (skala 1-10) nie sposób zajarzyć łuku.Pojawia się jakby seria z karabinu maszynowego (strzały i iskrzenie) ale normalny łuk nie powstaje.
Niższego prądu spawania się nie da ustawić ,bo regulacja zaczyna się od 50A.

A wogóle to jest spawarka jednofazowa.
Napięcie w sieci jest raczej stabilne. Jest to Olsztyn a nie jakaś odległa o kilka km od transformatora wioska.

Popróbuje jeszcze z drutem 0.6mm i napiszę co będzie się działo.

Migomat był w serwisie ,ale tylko na chwilę. Okazało się że wszystko jest sprawne.Serwisant zauważył że rolka była odwrotnie złożona tzn na drut 0.6mm a ja zakładałem drut 0.8.Wydawało się że teraz będzie wszystko ok. Ale nie. Z trudem uzyskałem jakiś tam łuk (ale bardzo niestabilny ), i tylko dla grubszym blach ok 5mm , a ja kupiłem ten migomat do spawania progów w samochodzie gdzie grubość blachy to 0.5mm.Ogólnie mówiąc powstają straszne odpryski.W cienkiej blasze raczej same przepalenia. To już lepiej udało mi się pospawać cienką blachę zwykłą elektrodą.
Czy napewno migomatem tak trudno się spawa ?

Czy mógłby mi ktoś pomóc rozwiązać ten problem?

Czy mam założyć cieńszy drut czyli 0.6mm bo teraz spawałem drutem 0.8mm ?

Czy tzw. spray przeciw odpryskowy może tutaj coś pomóc ?

Czy zamiast czystego CO2 zastosować mieszaninę argonu i CO2 ?

Tak, Dysza jest założona,drut 0.8mm podajnik podaje, gaz również.
Prędkość podawania ustawiałem w całym zakresie, jak również przepływ gazu.

Ostatecznie gaz CO2 ustawiłem na reduktorze na 10l/min.

Odległość drutu od blachy także ustawiałem różną od zetknięcia dyszy z blachą do ok 20mm.
Łuku nie da się uzyskać.
Wygląda jednak że migomat jest uszkodzony. Najprawdopodobniej prostownik.
Dzięki za pomoc. Gdy oddam do serwisu i naprawią go , napisze co było powodem tego problemu.

Witam,
Jestem początkującym spawaczem ,metody MAG.
Kupiłem nowy Migomat firmy niemieckiej KRAFT 50-200A.
Parametry spawarki są niezłe.Ale niestety spawarka nie chce spawać.Podłączyłem butle CO2.ustawiałem prąd spawania w całym zakresie, tak samo prędkość podawania drutu.
Niestety w żaden sposób nie mogę zajarzyć łuku.
Spawarka stawia tylko kropki, i sypie iskry przy zetknięciu drutu ze spawaną blachą.
Powstają przy tym przerywane dźwięki jakby stuki małego młotka.

Czy kupiłem uszkodzony migomat, czy może robię coś nie tak ?

Bardzo byłbym wdzięczny za jakąś podpowiedź