
Jak wkładasz duże ciężkie przedmioty do obróbki to lepiej mieć jak najniżej.
U mnie wyszło jak i u Was, ok 75-80cm nad podłogą będzie powierzchnia stołu.
Częściowo będę regulował nóżkami ale to 1-2cm max.
Z mojego punktu widzenia też bym z chęcią zrobił na 100-110 cm wysokości, elementy będę miał małe i mógłbym wygodnie obserwować i montować, ale problem jest taki sam... oś Z wjeżdżała by mi na górne piętro

Jak kiedyś będę miał warunki to maszyna dostanie postument betonowy +30cm i będzie dobrze.
Jeszcze jedna kwestia, że jest mało miejsca pod więc będę miał problem z korytem chłodziwa itp ale coś trzeba wymyślić...
