M1, M2 i M3 odpowiadają za podział kroku z poziomu komputera. Można go też dzielić wstawiając tylko zworki na piny, łączące dany M z masą, ale ja chcę by to można było dokonywać z poziomu Macha.

A czy istnieją jakieś praktyczne reguły, w jaki sposób podłączyć masy ze sterownika do pinów LPT? Wydaje mi się, że najodopowiedniej będzie, jeśli podłącze to w taki sposób jak na załączonym zdjęciu. Proszę napisz czy takie połączenie pinów jest właściwe i czy nie będzie zakłócało pracy sterowników. Wydaje mi się, że jest OK.

Na przykład podłączając, jak na razie jakieś prowizoryczne krańcówki....
Czyli można by dwa kabelki pod X-- i X++ i zamykać nimi lub otwierać obwód... X Home tu nie będzie potrzebne...

Proszę bardzo:
dla samego ECP świeci się też pierwszy

W instrukcji jest 0,5 A sterownik, lecz jest też napisane, że wartość tego prądu ustalają dwa oporniki. Jakiś miesiąc temu, gdy jeszcze mój miernik był w stanie mierzyć opór, wyszło mi, że sterownik podaje właśnie 0,4 A czy coś koło tego niewiele więcej. Mierzyłem te oporniki, bo też mnie to niepokoiło. Musiałbym jeszcze jednak kiedyś sprawdzić na sprawdzonym mierniku. Rozmawiałem też z innym znajomym, który kupował te same silniki i sterowniki z Wobitu i mówił, że on nic nie zmieniał i wszystko ładnie mu chodziło na tych opornikach. A skoro zamawiałem silniki razem ze sterownikami, to chyba Wobit by mi nie sprzedał niekompatybilnych sterowników, też tak sobie myślę.

Jeśli chodzi o temperaturę to na pewno niższa niż 70 stopni, więc wszystko pewnie git.

Tak, silniki już kręcą i bardzo Ci dziękuję za pomoc


Jeśli chodzi o tryb ECP + EPP, to wszystko działa równie dobrze, z tym, że w oknie Diagnostics nie świeci się 8 pierwszych pinów LPT na zielono, lecz zaledwie 7 pinów od drugiego do ósmego. Czyli jakby gorzej na moje, ale może to nie ma wpływu. Zasadniczo to intryguje mnie właśnie co te zielone 'lampki' w Diagnostics mają sygnalizować - wygląda jakby to miał być piny uziemione. Czyli w ECP+EPP jest jedno uziemienie mniej, a zamiast tego pewnie jakieś wejście do kompa.

Silnik ten: http://www.silniki.pl/index.php?site=pr ... tails=1075
Zasilacz ten: http://www.silniki.pl/index.php?site=pr ... tails=1162

Co do schematu z tranzystorami, dla pewności o co biega przedzwonię do Wobitu. A może to ich brak jest przyczyną grzania się, ale to raczej by było właśnie odwrotnie, bo tranzystory wzmacniają prąd, chociaż w tej konfiguracji to prąd na sterownik idzie z kolektora...

Czy mówiąc o tym, że sterowanie można zrobić 'masą', miałeś na myśli, by pin 2 (CLK) podłączyć pod zewnętrzne 5 V, a pin 1 (CLK GND) podłączyć pod Step z Macha? W ogóle zrobili na tym sterowniku tyle pinów GND, że chyba za dużo aż (chyba, że każde GND osobno zamyka obwód...), lecz dla pewności podłączyłem też GND pin 16 (równie dobrze 15 jak widać).

Dodam też bardzo radosną wiadomość, że jakimś cudem po wielokrotnym analizowaniu połączeń udało się zakręcić silnikiem !!! Niepokoi mnie jeszcze jednak taka rzecz, że silnik nagrzewa się bardzo szybko. U kolegi jak podłączaliśmy jego duże silniki, to chodziły dosyć długo i cały czas były zimne. Czy to normalne, że u mnie się tak szybko nagrzewają? Wystarczy, że podłączę zasilacz do sieci i sterowniki wydają taki cichy brzęczący pisk a silnik się grzeje. Tylko raz, gdy silnik podłączałem u kolegi na laptopa, to nie brzęczał ani się nie grzał.

Sprawdzę jeszcze za Twoją radą na tryb ECP + EPP, co tam będzie się działo.

SSK MB1 chyba nie posiada optoizolacji portu LPT. Czy nie byłaby ona tutaj wskazana? Szukam czegoś taniego i prostego i tutaj to pasuje, ale co z optoizolacją lub innym podobnym rodzajem zabezpieczenia? Wprawdzie Wobit ma w swojej ofercie także dedykowaną płytę do mojego sterownika, z wszelkimi zabezpieczeniami i wejściami/wyjściami, lecz duża sobie za nią krzyczą.

Okeeej, skoro już wiem, co miałeś na myśli, to sprawdziłem dla przezorności raz jeszcze na G-codzie rysującym labirynt (częste zmiany kierunku) i hurra! zmienia się na DIR ENA jednak stoi w miejscu... Nadal mam ustawione ECP w Biosie, IRQ 7 DMA 3.
ENABLE pewnie będę mógł dla pewności sprawdzić ustawiając raz Active Low lub Active High... i to działa, czyli ENA też reaguje. Zatem port LPT trybi
Martwi mnie jednak nadal te 4,13-4,15 V. Powinno być 5 V... Czy możliwy jest spadek napięcia na kablu? Ma 3 m i pomiaru dokonywałem na końcu, w sam port LPT musiałbym włożyć jakieś druty, bałem się przypadkowego zwarcia.

Na porcie LPT stan wysoki 4,13 V. Stan niski 0,07 V. Po załadowaniu G-kodu napięcia nie zmieniają się na konkretnym pinie... Jedynie 4,13-4,15 V - to albo błąd miernika, albo napięcia się tak szybko zmieniają, że miernik nie jest w stanie rejestrować... To chyba niedobrze, powinny się zmieniać... Dodam, że na karcie Diagnostics w polu Outpu Signals Current State na czerwono świeci się pole Enable1. Nie powinno być żółte?